Legia wznowiła treningi z Kneżeviciem i Chinyamą (akt.)
11.01.2011 12:06
Zdjęcia z treningu - kliknij tutaj
- Bardzo się stęskniliśmy za piłką, cieszę się, że wszyscy dotarli na czas - rzucił na "dzień dobry" w kierunku dziennikarzy trener Maciej Skorża.
Jak już wcześniej wspomnieliśmy - tradycją pierwszych dni okresu przygotowawczego są biegi wokół Kanałku Piaseczyńskiego. Dziś zawodnicy "zrobili" tylko jedno okrążenie, co spowodowała gruba warstwa lodu, która pokryła asfaltową drogę. Nie chcąc ryzykować kontuzji już u progu sezonu, sztab szkoleniowy podjął decyzję o natychmiastowym przejściu na boisko boczne.
Sztuczna murawa powoduje wielkie obciążenia dla stawów, stąd na trening z piłkami nie wyszedł Tomasz Kiełbowicz. Reszta w komplecie, razem z Takesurem Chinyamą i Srdą Kneżeviciem, przeszła do ćwiczeń. Inauguracyjny trening nie różnił się specjalnie od typowych zajęć. Początek to rozgrzewka pod okiem Paolo Terzottiego, który oszczędził dziś gwałtownych przyspieszeń, a zajęcia oparł głównie na ćwiczeniach wzmacniających mięśnie.
Następnie zawodnicy zabrali piłki i wykonywali szereg ćwiczeń, m.in: gra w dziadka na mniejszym i większym polu, gra na utrzymanie piłki na jeden kontakt czy też mecz na zmniejszonym boisku. Warto w tym miejscu wspomnieć, że pierwszego gola w 2011 roku zdobył Maciej Rybus. Mamy nadzieje, że będzie to dobry omen.
Trzeba przyznać, że w grze zawodników widać było wielkie zaangażowanie i serce - szczególnie imponujące u Jakuba Rzeźniczaka, który najwyraźniej ma tutaj coś do udowodnienia.
Regulamin:
Punktacja rankingu:
Za każdy nowy komentarz użytkownik dostaje 1 punkt. Jednak, gdy narusza on nasze zasady i zostanie dezaktywowany, użytkownik straci 2 punkty. W przypadku częstych naruszeń zastrzegamy sobie możliwość nakładania wyższych kar punktowych, a nawet tymczasowych i permanentnych banów.