Legioniści na wakacjach

Najpopularniejszym kierunkiem urlopowych wyjazdów legionistów jest Teneryfa. - Spędzę tam dwa tygodnie. Będą tam też Czarek Kucharski i jeden z asystentów trenera Wdowczyka - Marek Jóźwiak. Ale najpierw pojadę do rodzinnego Wałbrzycha - powiedział Piotr Włodarczyk, którego bramka w meczu z Górnikiem Zabrze (1:0) przesądziła o zdobyciu przez Legię tytułu mistrzowskiego. O zagranicznym wyjeździe myśli też kapitan Legii Łukasz Surma. - Możliwe, że odwiedzę któryś z europejskich krajów. Nie myślę na przykład o Egipcie, bo tam jest niebezpiecznie. Poza tym pobędę u teściów, mieszkających w okolicach Krakowa - przyznał. Włodarczyk, Surma i Kucharski należą do grupy najbardziej doświadczonych piłkarzy Legii. Na razie nie wiadomo, czy w kolejnym sezonie występować będą w drużynie z Łazienkowskiej. - W najbliższy poniedziałek spotkam się z prezesem Piotrem Zygo. Myślę, że tego dnia rozstrzygnie się moja najbliższa przyszłość - powiedział 34-letni Kucharski, którego obecna umowa wygasa z końcem czerwca. - Otrzymałem jedną ofertę, ale z niej zrezygnowałem. Jeśli miałbym odchodzić z Legii, to tylko do znacznie lepszego zespołu - dodał Surma, którego nazwisko przez jakiś czas przejawiało się w mediach, jako kandydat do wyjazdu na mistrzostwa świata. - Spodziewałem się, że nie zostanę powołany. Od dawna nie miałem żadnego sygnału ze sztabu reprezentacji, że mógłbym ponownie trafić do kadry. Włodarczyk ma kontrakt ważny jeszcze trzy lata. Kilka miesięcy temu przebywał na testach w Aberdeen, gdzie zaprezentował się z bardzo dobrej strony. Być może niebawem dołączy do Artura Boruca (Celtic Glasgow) i będzie grał w Szkocji.