Legioniści trenowali na stadionie Spartaka

Zawodnicy Legii zapoznali się z murawą i warunkami panującymi na stadionie Spartaka. Wyszli na trening w granatowych bluzach. Legioniści rozpoczęli od rozbiegania i ćwiczeń ogólnorozwojowych pod okiem trenera Radosława Gwiazdy. Później był czas na taktykę, gierki i stałe fragmenty gry. Z kolegami normalnie pracował Andre Martins, który dzień wcześniej opuścił murawę podczas zajęć z powodu bólu w okolicach stawu skokowego. 

Zajęcia legionistów z wysokości trybun obserwowali m.in. prezes Dariusz Mioduski, Tomasz Zahorski czy były bramkarz i trener Legii, Wojciech Kowalewski. 

- Po to gramy w piłkę od najmłodszych lat, aby spełniać marzenia, jakim jest teraz choćby występ w Lidze Europy i gra na takich stadionach. Mogę się tylko cieszyć na takie spotkania. Mam nadzieję, że będzie ich jak najwięcej i że może nie skończy się na tych sześciu w grupie - skomentował Bartosz Slisz. - Chcemy pokazać dobrą piłkę, zaprezentować się z jak najlepszej strony, a wynik jest sprawą otwartą - dodał Czesław Michniewicz. 

Spotkanie ze Spartakiem zaplanowano na środę na godzinę 16:30. Na trybunach będzie mogło być maksymalnie 13,5 tys. kibiców.