Legioniści wrócili do treningów. Ćwiczyli Goncalves, Luquinhas, Chodyna i Karolak

Od rana trwały testy medyczne i badania po wakacyjnej przerwie. Po nich zawodnicy pojawili się na murawie — było 19 graczy z pola i 4 bramkarzy — Maciej Kikolski, Kacper Tobiasz, Dominik Hładun i Gabriel Kobylak. W tygodniu dołączy do nich jeszcze Jakub Zieliński.

Przede wszystkim w ostatniej chwili zmienił się skład sztabu szkoleniowego. Kosta Runjaić zaproponował pracę Przemysławowi Małeckiemu i Aleksowi Trukanowi w Udinese, a ci postanowili z oferty skorzystać. Obaj mieli ważne kontrakty, trener Goncalo Feio mógł zablokować te ruchy. Ale tego nie zrobił. Za obu szkoleniowców klub powinien otrzymać pieniądze, za obu przyjdą następcy. Prawdopodobnie jeden z trenerów będzie Polakiem, zaś drugi obcokrajowcem. Z nowych twarzy w sztabie szkoleniowym pojawili się Emanuel Ribeiro w roli asystenta, Jose Asian Clemente jako trener przygotowania fizycznego oraz Maciej Krzemień będący analitykiem.

Na pierwsze zajęcia wyszli z zespołem pozyskani latem Claude Goncalves, Luquinhas i Kacper Chodyna. Byli też gracze powracający z wypożyczeń — Kikolski, Jordan Majchrzak, Makana Baku czy Igor Strzałek.

Patryk Kun tylko truchtał wokół boiska, do pracy z kolegami powinien wrócić na obozie w Austrii. Indywidualnie ćwiczyli Rafał Augustyniak i Maciej Rosołek, którzy miniony sezon również kończyli z kontuzjami. Na boisku zabrakło Marco Burcha, Jurgena Celhaki i Ramila Mustafajewa.

Pierwsze zajęcia to nieco pracy nad motoryką, ale i ofensywnymi schematami gry. Goncalves był bardzo ruchliwy i agresywny w odbiorze, Luquinhas imponował techniką użytkową i zwodami, zaś Chodyna pokazał, że dysponuje niezłym dośrodkowaniem i że potrafi grać w defensywie. Trener Feio wskazywał nowemu graczowi na bieżąco co może robić lepiej, co skorygować, by być skuteczniejszy w pojedynkach jeden na jednego.

Z młodzieży pojawił się Viktor Karolak, który został do akademii sprowadzony ze Szwecji z IF Bromma. Teraz będzie miał okazję pojechać z drużyną na zgrupowanie. Być może dołączy do niego jeszcze Pascal Mozie, spodziewani są reprezentanci Polski do lat 17 - Jakub Adkonis, Jan Leszczyński i Mateusz Szczepaniak. Wszyscy otrzymali tydzień wolnego po zakończonym sezonie w CLJ.

W trakcie gdy pierwszy zespół trenował na pełnych obrotach, na parkingu pojawił się Jean Pierre Nsame. Kameruńczyk przechodził dziś w klubie testy medyczne i ustalał warunki kontraktu. Prawdopodobnie w środę rozpocznie treningi z zespołem. Legia pracuje jeszcze nad transferem wahadłowego, który ma dołączyć do drużyny już na obozie w Austrii.

Na wtorek zaplanowano zajęcia na godzinę 12, zaś na popołudnie testy. Na środę zaplanowano jeden trening, zaś na czwartek dwa. W piątek o godzinie 13. odbędzie się sparing z Odrą Opole - 2x po 45 minut. Na obozie gry są planowane systemem 2x60 minut a nawet 3x40 minut. W sobotę legioniści rozpoczną zgrupowanie w Austrii.