Leo Beenhakker: Faworytem jest Lech
27.02.2009 07:43
- Gdybym miał wskazać faworyta rozgrywek ligowych to wskazałbym na Lecha. Ten zespół ogląda się najprzyjemniej. Lewandowski, Murawski czy Wilk zrobili ogromny postęp. A Maciej Iwański z Legii? Nigdy nie powiedziałem, że to jest słaby zawodnik. Mam w tej chwili pięciu zawodników z ligi na środek pomocy i muszę kogoś wybrać. Są to Murawski, Roger, Boguski, Garguła gdy wyzdrowieje i właśnie Iwański. Niestety dla wszystkich miejsca nie ma. Iwański jest dobrym zawodnikiem, ale na razie wybrałem innych - tłumaczy selekcjoner reprezentacji Polski <b>Leo Beenhakker</b>.
Iwański, mimo bardzo dobrej postawy w jesiennych spotkaniach, wciąż nie może się doczekać powołania choćby na konsultację zawodników występujących w polskich klubach. Dzisiaj będzie miał jednak doskonałą szansę pokazać na tle renomowanych kolegów, że Leo się myli.
- Naprawdę, nie chcę rozmawiać o reprezentacji. Zaczynamy ligę, forma przychodzi w odpowiednim momencie. Nigdy nie twierdziłem, że nie jestem do dyspozycji sztabu szkoleniowego kadry narodowej i zdania nie zmienię - mówi Iwański.
Trener Legii przypomina jednak, że pomocnik wcześniej trafił do Warszawy także dlatego, że chciał mieć bliżej do kadry. - Kiedy Maciek przychodził do nas, zapowiadał, że chce wrócić do reprezentacji. On wie, że przez Legię ma do niej bliżej. Mnie takie podejście cieszy, bo to pokazuje, jak ambitnym jest zawodnikiem. Nie dziwię się, że znowu wzbudza zainteresowanie selekcjonera - twierdzi trener Jan Urban.
Regulamin:
Punktacja rankingu:
Za każdy nowy komentarz użytkownik dostaje 1 punkt. Jednak, gdy narusza on nasze zasady i zostanie dezaktywowany, użytkownik straci 2 punkty. W przypadku częstych naruszeń zastrzegamy sobie możliwość nakładania wyższych kar punktowych, a nawet tymczasowych i permanentnych banów.