Leo czeka na Rogera
17.04.2008 08:40
<b>Leo Beenhakker</b> ogłosił szeroką kadrę na Euro 2008. Na razie 31 graczy, ale <b>Roger</b> będzie 32., bo dziś zostanie Polakiem. To grupa wyselekcjonowana bardzo dokładnie na podstawie rzetelnej oceny obecnych możliwości piłkarzy. Wszystkim przyglądaliśmy się dokładnie, decydowały tylko względy sportowe – podkreśla Leo Beenhakker. W gronie 31 wybrańców znaleźli się m.in. <b>Dawid Janczyk, Marek Saganowski, Michał Pazdan</b> i <b>Radosław Majewski</b>. Zabrakło natomiast m.in. <b>Pawła Brożka, Ireneusza Jelenia</b> (najlepszego polskiego piłkarza podczas ostatniego mundialu), <b>Grzegorza Rasiaka, Arkadiusza Głowackiego, Marka Zieńczuka</b> i <b>Marcina Kusia.</b>
– W takim momencie zawsze trzeba powiedzieć komuś „nie”. Dlaczego nie ma Brożka? Gdybym go powołał, a zabrakłoby np. Matusiaka, wszyscy pytaliby mnie o absencję tego drugiego. Dlatego w ogóle nie będę zaczynał dyskusji na temat konkretnych nazwisk. Jeszcze raz powtarzam: selekcja została dokonana uczciwie. Wybraliśmy piłkarzy, którzy gwarantują najwyższy poziom. Patrzyliśmy na nich również pod kątem gry przeciwników na Euro – ucina Beenhakker.
Rogera nie ma, ale będzie
Holender zrobi wyjątek tylko dla jednego piłkarza nieobecnego na ogłoszonej wczoraj liście. Mowa o pomocniku warszawskiej Legii Rogerze. – Na razie nie ma go z oczywistego powodu. Wciąż nie otrzymał polskiego obywatelstwa. Gdy tylko je dostanie, zwrócimy się do Międzynarodowej Federacji Piłkarskiej z prośbą o zgodę na reprezentowanie przez Rogera polskich barw. Jeśli otrzymamy ją na czas, zostanie włączony do kadry na Euro – tłumaczy Beenhakker.
– Jesteśmy w stałym kontakcie z Kancelarią Prezydenta. Procedury są maksymalnie przyspieszane, ale nie możemy przeskoczyć pewnych spraw – mówił jeszcze w środowe południe prezes PZPN Michał Listkiewicz.Dwie godziny później już nie musiał się martwić. Jak poinformowała Kancelaria Prezydenta, dziś w południe Lech Kaczyński nada Brazylijczykowi polskie obywatelstwo. Zostanie więc tylko czekać na zgodę FIFA.
Miliony do podziału
Ostateczną, 23-osobową kadrę na Euro Beenhakker ogłosi do 28 maja. Wcześniej z 25 zawodnikami (czyli z obecnej grupy, wliczając Rogera, odpadnie siedmiu) wyjedzie na 12-dniowe zgrupowanie do niemieckiego Donaueschingen. Tam reprezentacja rozegra trzy mecze: z FC Schafhausen (23 maja), Macedonią (26 maja) i Albanią (27 maja). Przy okazji Michał Listkiewicz poinformował o premiach dla polskich piłkarzy w finałach Euro 2008.
– Ustaliliśmy je w porozumieniu z radą drużyny. To godziwe sumy – podkreśla szef PZPN.
Jak godziwe? Za każde zwycięstwo w grupie nasi piłkarze dostaną 400 tys. euro do podziału, a za awans do ćwierćfinału – 800 tys. euro. Z każdą kolejną rundą stawka jest coraz wyższa, a zwycięstwo w finale oznacza zysk 3 mln euro (szczegóły w ramce obok). W sumie, zakładając trzy zwycięstwa w grupie i zdobycie złotego medalu, drużyna może dostać łącznie 6,2 mln euro.
To nie koniec. Już za sam start w fazie grupowej każdy z zawodników otrzyma po 10 tys. euro, a za każdy mecz w następnych fazach (jeśli Polacy awansują) – po 15 tys. euro.
Regulamin:
Punktacja rankingu:
Za każdy nowy komentarz użytkownik dostaje 1 punkt. Jednak, gdy narusza on nasze zasady i zostanie dezaktywowany, użytkownik straci 2 punkty. W przypadku częstych naruszeń zastrzegamy sobie możliwość nakładania wyższych kar punktowych, a nawet tymczasowych i permanentnych banów.