Lindsay Rose
fot. Marcin Szymczyk

Lindsay Rose: Jestem szczęśliwy, wracam do domu

Redaktor Marcin Szymczyk

Marcin Szymczyk

Źródło: sport24.gr

27.12.2023 22:40

(akt. 28.12.2023 13:52)

Obrońca Legii Warszawa, Lindsay Rose dotarł w środowy wieczór do Salonik, aby dopiąć ostatnie szczegóły kontraktu z Arisem. W pierwszych wypowiedziach dla mediów podkreślił, że wraca do swojego domu.

Lindsay Rose podpisał kontrakt z Arisem do lata 2026 roku. W środowy wieczór 31-letni francuski obrońca dotarł do Salonik, aby sfinalizować umowę.

- Wracam do swojego domu, tak to czuję, nie mam wiele więcej do dodania. Czuję się, jakbym nigdy stąd nie odszedł. Pozostało kilka szczegółów do załatwienia z Legią Warszawa, ale czuję już, że wracam do swojego miejsca na ziemi.

- Kiedy odchodziłem z Arisu, był to trudny moment dla mnie. Płakałem w taksówce. To, że teraz jestem z powrotem, jest częścią moich marzeń. Chcę podziękować prezesowi i ludziom z klubu, którzy mnie ponownie do Salonik sprowadzili, bo bardzo tego chciałem.

- Cieszę się, że zobaczę niektórych ze swoich byłych kolegów z drużyny, takich jak Kuesta, Veléth, i przede wszystkim trener Mantzios. W okresie mojej nieobecności widziałem postępy zespołu, cały czas zerkałem na wyniki, oglądałem mecze. Kiedy pierwszy raz przychodziłem do Arisu powiedziałem, że moim celem jest zdobycie tytułów. Nie udało się to wtedy, ale teraz, kiedy wracam, ten cel nadal jest aktualny. Przychodzę, aby pomóc drużynie, przyczynić się do dalszego rozwoju i zdobywania trofeów.

- Otrzymałem wiele miłych wiadomości od fanów Arisu. Ponownie więc przeżywam to wszystko, tak było też w czasach Covidu. Nie mogę się doczekać, aby wrócić na boisko, na stadion w Salonikach i doświadczyć atmosfery, którą cieszyłem się w przeszłości.

Polecamy

Komentarze (52)

Odśwież

Dodając komentarz zobowiązujesz się do przestrzegania

Komentarze osób niezalogowanych, a także zalogowanych, którzy zarejestrowali konto w ostatnich 3 dniach wymagają akceptacji administratora.