Domyślne zdjęcie Legia.Net

LIPA czyli krótka refleksja.

MORIOR

Źródło:

05.11.2002 00:00

(akt. 30.12.2018 17:38)

Jeżeli myślałeś, że będzie to felieton przyrodniczy i będę się rozpisywał o zwyczajach ulubionego drzewa Jana zwanego Kochanowskim to grubo się myliłeś i możesz już w tym momencie przestać go czytać. A o czym będzie??? Będzie o pewnym wydarzenu, które zdarzyło się ptzy ul. Łazienkowskej przy okazji meczu Legii z Widzewem. Podczas tego meczu, a konkretnie podczas jego drugiej połowy, na jednym z sektorów trybuny odkrytej pojawiło się płótno z napisem, który wszyscy pewnie znają z lekcjii historii – to napis, hasło, które miało dopingować robotników do wytężonej pracy. I nie byłoby w tym nic złego, gdyby nie to iż ci robotnicy byli więżniami obozu koncentracyjnego w Oświęcimiu. I „LIPA” to chyba zbyt delkatne słowo, aby dobrze opisać to wydarzenie, wydarzenie haniebne, wydarzenie do którego nie powinno dojść. Nie wiem jaka „genialna” myśl przyświecała autorom tego napisu, ale sam fakt iż taki napis pojawił się na naszym stadionie niezależnie od zamysłu i intencji jast rzeczą godną potępienia. Nie dość, że sami okryliśmy się hańbą to jeszcze za ten beznadziejny wybryk beknie także klub. A najgorsze jest dla mnie to iż był to pomysł ludzi z którymi się identyfikuje – kibiców Legii Warszawa. Dobrze pamiętam jak śmiałem z pomysłu sympatyków( fan to chyba za duż słowo) z Jaworzna, którzy wymyslili flagę z nazwą afgańskiej grupy terrorystycznej, a tu masz na własnym podwórku też kupa. I gdybym tą flagę zobaczył w Jaworznie to pewenie bym się nie zdziwił i uznał ją za kolejny poroniony pomysł tamtejszej ekipy. A ona zawisła na naszym stadionie i w naszym sektorze!!! Zniżyliśmy się do poziomu Szczakowianki – wstyd i zajebista ujma dla nas. Jest jeszcze jedna strona tego wydarzenia. Jak myślisz Czytelniku czy człowiek oglądający ten mecz w TV, który zobaczył ten napis na naszej trybunie, a np. jego rodzice, dziadkowie, itd. , zgineli w Oświęcimiu, przyjdzie na nasz stadion??? Czy zabierzena stadion swego syna??? Czy potencjalny sponsor, inwestor po zobaczeniu takiego napisu na naszyn stadionie, postanowi włożyć w nasz klub swoje pieniądze??? Na pewno nie, ponieważ jego firma byłaby kojażona z tym napisem. W Polsce nikt nie pamięta, że na Łazienkowskiej jest zawsze zajebista atmosfera, pełny stadion, gorący doping, ale ten napis będzie się ludziom kojażył z Legią i z nami , przez najbliższe miesiące. Chcąc nie chcąc uzaziliśmy ogromną rzeszę ludzi, którzy stracili w obozach koncentracyjnych swoich najbliższych. Piszę uraziliśmy, gdyż autorzy tej flagi podpisali nas pod nią często wbrew naszej woli – nas kibiców. I choć nie mam z nią nic wspólnego i nawet nie było mi dane być wtedy na stadionie to będę z nią związany, gdyż stało się to na stadionie mojego ukochanego klubu. A takich jak ja, którzy będą musieli się wstydzić za twórców tego płótna, jest na pewno wielu. A będąc przy autorach mam dla nich trzy słowa – LIPA, LIPA STRASZNA.

Polecamy

Komentarze (0)

Odśwież

Dodając komentarz zobowiązujesz się do przestrzegania

Komentarze osób niezalogowanych, a także zalogowanych, którzy zarejestrowali konto w ostatnich 3 dniach wymagają akceptacji administratora.