Listkiewicz "czepia się" Legii

Prezes PZPN Michał Listkiewicz gościł przed kamerami TVN24. Na pytanie dziennikarza o śmieszny dach na Polonii i omijanie przepisów przez ten klub powiedział: - Polonia dostanie licencje, gdyż dach się zmieni. Są inne niepokojące fakty. Tak potężny klub jak Legia zamiast prowadzić drużynę juniorską - wykupuje ją sobie na drugim końcu miasta. To musi się skończyć. Wydaje nam się, że prezes zwyczajnie odwraca kota ogonem i daje w ten sposób tylko wyrazy sympatii dla klubu z Konwiktorskiej. Prawda jest taka, że PZPN wymaga prowadzenia czterech grup juniorskich. Legia ma trzy, więc by spełniać wymóg podpisała umowę z klubem SEMP. Nikt nie widzi w tym nic złego z wyjątkiem prezesa PZPN. Możemy się tylko pocieszać, że kiedyś było jeszcze gorzej. Za czasów Świętej Pamięci wojewody warszawskiego Bohdana Jastrzebskiego zamknięto nam stadion, gdyż klub nie posiadał planu ewakuacyjnego na wypadek wybuchu amoniaku znajdującego się na terenie pobliskiego Torwaru.