Liverpool ważniejszy niż Superpuchar
19.07.2008 07:07
Zbyt długo zabiegaliśmy o mecz z Liverpoolem, żeby nie potraktować go bardzo poważnie. Dlatego przeciwko Legii zagrają dublerzy - zapowiedział trener mistrzów Polski <b>Maciej Skorża</b>. Jego zespół w sobotę zmierzy się z The Reds. Dzień później Wisłę czeka mecz o Superpuchar z Legią. Dla krakowian jest on mniej ważny. Legioniści także nie wystąpią w optymalnym ustawieniu. - Na pewno będą zmiany, ale w tym momencie nie potrafię powiedzieć jakie. Muszę zorientować się najpierw, ile kosztowało nas spotkanie z FK Homel. Chcemy powalczyć o kolejne trofeum do klubowej gabloty. Przecież zdobywane laury czynią klub coraz większym - stwierdził opiekun zdobywców Pucharu Polski <b>Jan Urban.</b>
W przypadku stołecznej drużyny stwierdzenie "rezerwowi" nie do wszystkich pasuje. Od początku na boisku powinni pojawić się bowiem Takesure Chinyama oraz dwaj uczestnicy EURO 2008: Roger Guerreiro i Jakub Wawrzyniak. Ten ostatni nie znalazł się nawet w meczowej osiemnastce na mecz Pucharu UEFA.
- Byłem zdziwiony decyzją trenera, ale tak postanowił i nie mam zamiaru tego komentować. Mimo to na niedzielę jestem gotowy. Superpucharu jeszcze nie zdobyłem - powiedział lewy obrońca.
Regulamin:
Punktacja rankingu:
Za każdy nowy komentarz użytkownik dostaje 1 punkt. Jednak, gdy narusza on nasze zasady i zostanie dezaktywowany, użytkownik straci 2 punkty. W przypadku częstych naruszeń zastrzegamy sobie możliwość nakładania wyższych kar punktowych, a nawet tymczasowych i permanentnych banów.