ŁKS nakłada zakazy stadionowe

Redaktor Redakcja Legia.Net

Redakcja Legia.Net

Źródło: lkslodz.pl

28.08.2019 14:43

(akt. 28.08.2019 16:57)

Władze Łódzkiego Klubu Sportowego wydały oświadczenie ws zajść w czasie meczu tego klubu z Legią. Poinformowano, że nałożono zakazy stadionowe na osoby, które atakowały ławkę rezerwowych stołecznej drużyny. Treść poniżej.

Niedzielne spotkanie z Legią miało być wielkim piłkarskim świętem dla łódzkich kibiców. Niestety, wskutek nieodpowiedzialnego zachowania kilku osób zamiast o emocjach sportowych na boisku i gorącej atmosferze na widowni, sporo mówiło się też o tym, co działo się wokół ławki rezerwowych drużyny gości. Przy al. Unii nie ma jednak miejsca na bezmyślne i chamskie wybryki, które zagrażają zdrowiu i bezpieczeństwu drużyn przyjezdnych.

Władze Ł.K.S. Łódź SA zdecydowały się nałożyć zakaz stadionowy dla osób, które podczas niedzielnego meczu zachowywały się w sposób skandaliczny w bezpośrednim sąsiedztwie ławki rezerwowych, na której zasiadali zawodnicy i trenerzy Legii Warszawa. Oficjalne decyzje o ukaraniu winowajców zostaną wydane po zakończeniu analizy zebranych materiałów audiowizualnych i identyfikacji sprawców wspomnianych zajść.

Aby podobne zdarzenia nie miały miejsca w przyszłości, podjęta została ponadto decyzja, żeby podczas kolejnych spotkań przy al. Unii ławki rezerwowe skierować bliżej bocznej linii boiska i tym samym oddalić je od najniższych rzędów trybuny. W trosce o bezpieczeństwo wszystkich uczestników widowiska służby zabezpieczające mecze z udziałem ŁKS-u mają też w razie potrzeby interweniować z większym zdecydowaniem i bez żadnego pobłażania wobec osób naruszających regulamin imprezy masowej.

– Stadion przy al. Unii ma być miejscem rozrywki dla całych rodzin i nie pozwolimy, aby wybryki kilku osobników przeszkodziły nam w realizacji tego celu. Chcemy, aby ludzie przychodzący oglądać w akcji piłkarzy ŁKS-u koncentrowali się tylko na pozytywnym dopingu. Nie będziemy tolerować żadnych patologicznych zachowań przed meczem, po meczu, ani też w jego trakcie – podkreśla Dariusz Lis, dyrektor klubu. – ŁKS od samego początku swojego istnienia nie tylko dostarczał łodzianom wielu przeżyć, ale także zaszczepiał w nich poszanowanie zasad fair play. Będziemy dalej pilnować tego dziedzictwa, 111 lat historii zobowiązuje – dodaje Lis.

– Na sam koniec tej przykrej historii nie pozostaje nam nic innego, jak tylko przeprosić wszystkie osoby związane z Legią, które zostały urażone zachowaniem tych paru osób, mieniących się fanami Łódzkiego Klubu Sportowego. Szczególne słowa przeprosin kierujemy w stronę Marka Saganowskiego, który jako wychowanek naszego klubu z pewnością nie spodziewał się takich zajść na swoim macierzystym obiekcie – zaznacza Dariusz Lis.

Polecamy

Komentarze (82)

Odśwież

Dodając komentarz zobowiązujesz się do przestrzegania

Komentarze osób niezalogowanych, a także zalogowanych, którzy zarejestrowali konto w ostatnich 3 dniach wymagają akceptacji administratora.