Łukasz Broź
fot. Marcin Szymczyk

Łukasz Broź: W obronie brakuje zrozumienia gry i siebie nawzajem

Redaktor Marcin Szymczyk

Marcin Szymczyk

Źródło: Przegląd Sportowy, przegladsportowy.pl

01.03.2024 11:00

(akt. 01.03.2024 12:17)

Pogoń to zespół konsekwentny w obronie, który ma pomysł na grę w ofensywie. Portowcy bazują na szybkich skrzydłowych. Postawa tej drużyny dobrze wyglądała w pucharowym meczu z Lechem Poznań (1:0). Jeżeli warszawiacy się nie obudzą, nie będą harowali na murawie, nie pojawi się ochota na wyszarpanie zwycięstwa, to będzie problem. Przy niekorzystnym wyniku w tym starciu może to być ostatni dzwonek na zmianę trenera, bo moim zdaniem taki ruch pomógłby Legii. Od początku rundy wiosennej w zespole nic nie wygląda tak, jak powinno – mówi w rozmowie z "Przeglądem Sportowym" były obrońca Legii, Łukasz Broź.

– Stabilizacja jest bardzo ważna, przede wszystkim w obronie. Trzon powinien zostać zachowany. Defensorzy nie mogą się zmieniać co kilka meczów, szczególnie grając w trójce, bo powinni mieć czas, aby poznać swoje zachowania. Można raz na jakiś czas wymienić jednego zawodnika, ale nie rotować co chwila. Wśród obrońców brakuje zrozumienia gry oraz siebie nawzajem. Nie jestem przekonany, czy stoperzy nie tylko wiedzą, jak w danym momencie chce grać drużyna, ale nawet zawodnik ustawiony obok. Defensorzy nie asekurują siebie, pozostawiają wiele miejsca za plecami, a proste błędy przydarzają się często. Wojskowi stracili dziesięć goli w pięciu pierwszych spotkaniach rundy wiosennej, to zdecydowanie za dużo. Starcie z Koroną Kielce (3:3) pokazało, jak legioniści reagują w obronie, gdy rywal naciera z piłką. Stoperzy starają się tylko opóźniać grę, gdyż pojawia się strach przed przegraniem pojedynku. Zawodnicy nie podchodzą do rywala, aby wejść w kontakt czy wybić go z rytmu. Obrońcy doskakują, by po chwili odskoczyć. Drugi gol dla kielczan padł właśnie w taki sposób. Ribeiro podszedł do Danny’ego Trejo, ale dał mu czas, aby ten się zastanowił i zagrał piłkę do kolegi w polu karnym.

- Trudno mi wskazać najmocniejszy tercet w obronie. Jako półprawego stopera ustawiłbym Jędrzejczyka, a Kapuadiego w środku. Problem robi się z lewej strony, bo Ribeiro nie jest typowym stoperem, to lewy obrońca lub wahadłowy. Czasami nieźle potrafi wprowadzić piłkę, zagrać wyżej, ale w grze defensywnej nie błyszczy. Trener Runjaić jest uparty, stawia na niego na środku obrony, lecz nie rozumiem dlaczego. Patrząc na grę stoperów, dziwię się, dlaczego legioniści zimą nie sięgnęli po nowego zawodnika na tę pozycję. Z drugiej strony trenerowi Runjaiciowi nie brakuje piłkarzy, więc mógł mieć nadzieję, że jego podopiecznym pomoże okres przygotowawczy.

Co wiesz o Ryoyu Morishicie?

Ryoya Morishita
1/10 W którym roku urodził się Ryoya Morishita?

Polecamy

Komentarze (15)

Odśwież

Dodając komentarz zobowiązujesz się do przestrzegania

Komentarze osób niezalogowanych, a także zalogowanych, którzy zarejestrowali konto w ostatnich 3 dniach wymagają akceptacji administratora.