Łukasz Broź wkrótce zawodnikiem Legii? (akt.)

- Rozmawiamy z Łukaszem na temat rozwiązania umowy. Jesteśmy bliscy porozumienia. Zdajemy sobie sprawę, że Broź jest zdeterminowany, by odejść - powiedział "Przeglądowi Sportowemu" Michał Wlaźlik - członek zarządu RTS. Klub z al. Piłsudskiego ma dług w stosunku do zawodnika. Piłkarz zrzeknie się pieniędzy, a w zamian otrzyma kartę zawodniczą. Będzie mógł więc bez żadnych problemów podpisać umowę z innym klubem.

Legia była zimą zainteresowana sprowadzenie Łukasza Brozia. Legioniści zaproponowali przejęcie zobowiązań Widzewa wobec piłkarza - wynosiły one kilkaset tysięcy złotych. Klub z Łodzi był skłonny pójść na taki układ. Zawodnik był sporym obciążeniem finansowym dla Widzewa. Zarabiał około 40 tys. zł miesięcznie. Oferta Legii była około 20 procent wyższa. Nie spełniła jednak oczekiwań Brozia, który liczył na więcej.

Prezes Bogusław Leśnodorski twierdzi, że nadal widzi obrońcę w swojej drużynie, a i sam piłkarz potwierdza, że temat Legii jest aktualny, ale to nie jedyny zainteresowany klub. - Wciąż jest temat Legii i Zagłębia, mam także jakieś propozycje z Turcji czy Austrii - ujawnia piłkarz.

Jak informuje serwis weszlo.com "Bereś" wzbudził zainteresowanie zagranicznych klubów. Bardzo dokładnie przyglądają mu się dwa mocne zespoły - jeden z Niemiec, drugi z Włoch. 21-latek ma wpisaną w kontrakcie kwotę odstępnego, wynoszącą 2 miliony euro. Na dziś, ta suma nie odstrasza potencjalnych kupców. W Legii już biorą pod uwagę, że jeśli nie latem, to zimą wychowanek Lecha Poznań może wyjechać.