News: Łukasz Broź: Mogę grać na lewej obronie

Łukasz Broź: Znamy się już na pamięć

Igor Kośliński

Źródło: Legia.Net

29.08.2014 01:34

(akt. 05.01.2019 10:39)

- Mieliśmy grać to, co zawsze gramy. Wyjść wysoko do rywali, by utrudnić im rozgrywanie piłki, by zmusić ich do grania długich podań, które tak naprawdę odczytywaliśmy i przechwytywaliśmy. Stworzyliśmy sobie szybko jedną, drugą sytuację, zaraz padła bramka dla nas i ustawiła spotkanie. Czy gra była ostra? Wiadomo, nikt dziś nogi nie odstawiał, ważyła się kwestia awansu do fazy grupowej - powiedział po meczu z FK Aktobe obrońca Legii Łukasz Broź.

- Czy awans był zagrożony? Myślę, że nie. Kontrolowaliśmy spotkanie, dominowaliśmy na boisku. Pod koniec chyba zbyt lekceważąco podeszliśmy do ostatnich dwudziestu minut, rywale stworzyli  sobie jedną czy dwie groźne okazje strzeleckie. Mogliśmy być bardziej skoncentrowani do końca spotkania. Zaskoczyli nas tylko trzykrotnym, szybkim wyjściem do kontrataków. Dwa razy z tych akcji mogło im coś z tego wyjść. I przy jednym stałym fragmencie gry. Ogólnie kontrolowaliśmy spotkanie - dodał legionista.


- Czujemy się bardzo dobrze, gramy w jednym składzie od wielu spotkań. Każdy zna się ze sobą praktycznie na pamięć. Niektóre zagrania są grane „w ciemno”. Jesteśmy pewni siebie, czujemy się mocni.


- Będziemy grali w tych rozgrywkach o jak najwyższy cel. Chcemy w Lidze Europy coś osiągnąć, nie chodzi o to, by tylko sobie pograć w Europie. Chciałbym trafić w fazie grupowej na zespoły z Europy, by nie latać zbyt daleko. Czy na Celtic? Nie. Raz pokazaliśmy wyższość i to wystarczy - stwierdził zdecydowanie Broź. 

Polecamy

Komentarze (2)

Odśwież

Dodając komentarz zobowiązujesz się do przestrzegania

Komentarze osób niezalogowanych, a także zalogowanych, którzy zarejestrowali konto w ostatnich 3 dniach wymagają akceptacji administratora.