Domyślne zdjęcie Legia.Net

Łukasz Fabiański: Graliśmy w jedenastu

Marcin Szymczyk

Źródło:

23.04.2006 00:09

(akt. 26.12.2018 00:29)

- Mecz nie ułożył się nam tak, jakbyśmy tego chcieli, jakbyśmy sobie tego życzyli. Na szczęście pokazaliśmy charakter i wygraliśmy. Chciałbym także podkreślić, że po czerwonej kartce dla Moussy Ouattary nie graliśmy wcale w dziesięciu. Wręcz przeciwnie nadal nas było jedenastu gdyż zostali nam kibice. Naprawdę bardzo, ale to bardzo wsparli nas dziś swoim dopingiem. Razem z nimi wygraliśmy dzisiaj ten mecz - mówi szczęśliwy bramkarz Legii <b>Łukasz Fabiański</b>
- Czy dzisiejszy mecz był dla Ciebie indywidualnie najtrudniejszym w sezonie - Nie, myślę, że nie. Miałem kilka spotkań, gdzie było więcej roboty. Na pewno było to trudne spotkanie dla nas jako drużyny, ale jak już mówiłem pokazaliśmy charakter i to jest najważniejsze. - Czy czujecie się już mistrzami Polski? - Nie. Jest jeszcze dwanaście punktów do zdobycia, cztery mecze do rozegrania. Tak więc spokojnie, jesteśmy na najlepszej drodze do tytułu, ale jeszcze go nie mamy. - W którym meczu najchętniej zapewniłbyś już mistrzostwo? - W najbliższym. Tak naprawdę to obojętnie w którym. Tak czy siak będziemy grać do końca. Gdy mistrzostwo już będzie nasze będziemy grać na większym luzie, ale takim pozytywnym luzie.

Polecamy

Komentarze (0)

Odśwież

Dodając komentarz zobowiązujesz się do przestrzegania

Komentarze osób niezalogowanych, a także zalogowanych, którzy zarejestrowali konto w ostatnich 3 dniach wymagają akceptacji administratora.