Domyślne zdjęcie Legia.Net

Łukasz Fabiański: Jestem tylko człowiekiem

Adam Dawidziuk

Źródło:

26.03.2006 00:12

(akt. 26.12.2018 06:12)

- Nie zrozumieliśmy się z Dicksonem i Marcin Chmiest wykorzystał nasz błąd. Tak to wyszło. Mimo wszystko wiem, że jestem w dobrej dyspozycji, chociaż może ta dzisiejsza sytuacja trochę zamydliła obraz. Na szczęście udało nam się wygrać ten mecz i zainkasować, jakże ważne dla nas trzy punkty - powiedział po zakończeniu spotkania Odra - Legia <b>Łukasz Fabiański</b>, który w 38. sekundzie meczu puścił pierwszą w tym roku bramkę.
- W drugim starciu z "Chmielowym" byłeś już górą. - Cóż mogę powiedzieć. Nie wypadało mi nic innego, jak obronić. Udało się i bardzo dobrze. - Przygotowaliście "Buremu" jakąś niespodziankę, prezent, za tego gola? Skrzynkę ... oranżady? - Oranżady oczywiście. - Trener w przerwie miał do Ciebie pretensje o ten błąd z pierwszej minuty? - Nie. Powiedział: "Nic się nie stało, głowa do góry, gramy dalej". Każdy jest tylko człowiekiem i popełnia błędy. - Teraz przed Tobą reprezentacja. Wystąpisz? - Chciałbym. Postaram się na treningach pokazać z jak najlepszej strony i zadebiutować w koszulce z orłem na piersi.

Polecamy

Komentarze (0)

Odśwież

Dodając komentarz zobowiązujesz się do przestrzegania

Komentarze osób niezalogowanych, a także zalogowanych, którzy zarejestrowali konto w ostatnich 3 dniach wymagają akceptacji administratora.