Domyślne zdjęcie Legia.Net

Łukasz Fabiański: Nie było złośliwości

Mirosław Drożdż

Źródło: Legia.Net

28.04.2007 04:14

(akt. 23.12.2018 09:50)

Straciliśmy 3 bramki, ale przede wszystkim 3 punkty. To nas najbardziej boli. Nie pozostaje nam nic innego, jak patrzeć do przodu i skoncentrować się na następnym meczu. Po karnym, w złości wybiłem piłkę i przypadkowo trafiłem Marcina Baszczyńskiego w głowę. Na pewno nie było w tym żadnej złośliwości z mojej strony. Powiedziałem sędziemu jak to było, a ten stwierdził, że w takim przypadku muszę dostać żółtą kartkę. Dzisiaj nam się nie udało wygrać, ale wierzę, że następny mecz, z Pogonią wygramy - powiedział po zakończonym meczu <b>Łukasz Fabiański</b>.

Polecamy

Komentarze (0)

Odśwież

Dodając komentarz zobowiązujesz się do przestrzegania

Komentarze osób niezalogowanych, a także zalogowanych, którzy zarejestrowali konto w ostatnich 3 dniach wymagają akceptacji administratora.