Domyślne zdjęcie Legia.Net

Łukasz Fabiański: Nie skarżę się

Redakcja

Źródło: Przegląd Sportowy

11.12.2006 07:46

(akt. 24.12.2018 09:54)

<b>Łukasz Fabiański</b> to kolejny reprezentant Legii - po <b>Kazimierzu Deynie</b> i <b>Arturze Borucu</b> - niezbyt miło przyjęty przez niektórych śląskich kibiców. Podczas charytatywnego meczu kadry Polski z reprezentacją Górnego Śląska na trybunach znalazła się grupka nieodpowiedzialnych osobników, którzy gwizdami przyjmowali każdą interwencję Łukasza Fabiańskiego.
Można się tylko domyślać, że powodem tego wyjątkowo głupiego zachowania, szczególnie w takim meczu, była przynależność klubowa bramkarza. Na szczęście ten zgrzyt nie zakłócił stonowanej atmosfery na Cichej. - No cóż, takie jest życie. Nie będę się skarżył, że ktoś na mnie gwizdał - z dużym spokojem komentował Fabiański. - Gwizdy docierały do mnie, ale się nimi nie przejmowałem. Trochę to dziwne, gdyż to nie były zawody ligowe i przynależność klubowa nie miała tu nic do rzeczy. Atmosfera meczu była podniosła, niemniej nie wszyscy potrafili się powstrzymać. Ale trudno.

Polecamy

Komentarze (0)

Odśwież

Dodając komentarz zobowiązujesz się do przestrzegania

Komentarze osób niezalogowanych, a także zalogowanych, którzy zarejestrowali konto w ostatnich 3 dniach wymagają akceptacji administratora.