Domyślne zdjęcie Legia.Net

Łukasz Fabianski: Nie wybiegajmy w przyszłość

Marcin Szymczyk

Źródło:

01.04.2007 20:30

(akt. 23.12.2018 15:55)

- Rozegraliśmy dobre, niezłe spotkanie. Rywale strzelili nam niestety jedną bramkę, ale najważniejsze byśmy to my o jedną więcej strzelali. Jeśli chodzi o sytuacje z ostatnich minut, gdy dostałem żółtą kartkę to zareagowałem impulsywnie, ale bez przesady. Grzegorz Kmiecik nie był zainteresowany piłką, tylko tym bym nie mógł skutecznie interweniować. Ja mu zwróciłem uwagę, sędzia uznał, że nie powinienem tego robić i ukarał mnie kartonikiem. Takie jego prawo - opowiada bramkarz Legii <b>Łukasz Fabiański</b>.
- Nie ma co za daleko wybiegać w przyszłość, do końca ligi jest jeszcze naprawdę duża liczba spotkań. Najważniejszy jest teraz następny mecz i zdobycie trzech punktów w tym spotkaniu. Na tym się skupiamy i to jest nasz główny cel. - zakończył młody golkiper.

Polecamy

Komentarze (0)

Odśwież

Dodając komentarz zobowiązujesz się do przestrzegania

Komentarze osób niezalogowanych, a także zalogowanych, którzy zarejestrowali konto w ostatnich 3 dniach wymagają akceptacji administratora.