Łukasz Fabiański: Ofensywnie Legia zagrała super
08.08.2010 00:06
- Stadion jest świetny. Super, że dane mi było zagrać na jego otwarcie w takiej atmosferze, przy takiej publiczności. Zagraliśmy dziś dość radosny futbol, trener na pewno nie będzie zadowolony z naszej gry defensywnej. Co Legia dośrodkowała w pole karne to Jędza tam był – rzadko się zdarza by prawy obrońca strzelał trzy bramki. Mamy nad czym pracować, musimy przez tydzień znacząco poprawić grę w defensywie. Liverpool w niedzielę przy takiej grze jak dziś mógłby strzelić tyle bramek co Legia, ale my niekoniecznie musielibyśmy zdobyć sześć goli. Tym bardziej, ze będziemy grać jeszcze bez Cesca Fabregasa i Robina van Persiego - mówił po meczu z Legią Łukasz Fabiański.
Jak ocenisz z boiska tą nową drużynę Legii?
- Ofensywnie super, w defensywie gorzej. W pierwszej połowie legioniści narzucili wysokie tempo, ale w drugiej już trochę opadli z sił. Mecz stał się bardzo otwarty, padło jedenaście bramek. Przy pierwszej bramce i trzeciej nie miałem szans, przy drugiej ktoś mi podstawił nogę.
Uroniłeś łzę gdy stadion skandował twoje nazwisko?
- Łezki nie było, ale na pewno się trochę wzruszyłem. Bardzo fajne przeżycie, nawet na takie nie liczyłem.
Nosisz już na sobie twardy pancerz po fali krytyki ze strony angielskich mediów?
- Hmm.. myślę, że tak. Koncentrowałem się na treningach i przygotowaniu. Zniosłem to dobrze i jestem skupiony tylko na grze.
Regulamin:
Punktacja rankingu:
Za każdy nowy komentarz użytkownik dostaje 1 punkt. Jednak, gdy narusza on nasze zasady i zostanie dezaktywowany, użytkownik straci 2 punkty. W przypadku częstych naruszeń zastrzegamy sobie możliwość nakładania wyższych kar punktowych, a nawet tymczasowych i permanentnych banów.