Łukasz Fabiański: Proszę nie ciągnąc tematu
06.05.2007 18:39
W dzisiejszym spotkaniu bramkarz Legii miał więcej pracy niż mógł się spodziewać. <b>Łukasz Fabiański</b> puścił gola po stałym fragmencie gry, ale jego wina była w tej sytuacji najmniejsza. Przez resztę spotkania bronił bardzo pewnie. Nie przeszkadzała mu nawet w tym lekka kontuzja barku. "Fabian" miał też okazję rozegrać spotkanie w iście angielskim klimacie, do którego powoli powinien się przyzwyczajać.
Powinien być karny dla Pogoni Szczecin?
- Nie widziałem dobrze tej sytuacji. Widziałem tylko upadek. Skoncentrowany byłem na Edim, który dogrywał. Nie mogę się, więc wypowiedzieć. Widziałem tylko upadek.
Pogoda bardzo przeszkadzała w dzisiejszym spotkaniu.
- Dobrze, że nie było wiatru. Padał, ale nie był mocny. W takich warunkach trzeba być bardzo skoncentrowanym. Częściej przydarzają się kiksy. Murawa Legii jest jednak bardzo dobra. Woda nie zostawała na boisku, więc ta dzisiejsza pogoda nie popsuła spotkania.
Nieskuteczność byłą waszym największym mankamentem gry
- Byliśmy nieskuteczni to fakt. Było sporo tych sytuacji. Szkoda karnego, ale bramka i tak wpadła, choć nie tak jak zaplanował to sobie Piotrek. Ważne, że trzy sytuacje wykorzystaliśmy i mamy na koncie trzy bramki i trzy punkty.
Co z Twoim barkiem?
- Cały czas mam zabiegi na bark. Przed każdym treningiem i meczem mam to rozgrzewane i rozmasowywane. Problemy stwarzają mi tylko wyrzuty piłki ręką. W obronie mi to nie przeszkadza. Mogę swobodnie uczestniczyć w meczu.
Pojawiła się wiadomość o Twoim odejściu do Arsenalu...
Pojawiła się taka wiadomość..... ciężko mi się na ten temat wypowiadać... proszę nie ciągnąc tematu... dobrze... na prawdę.... (W tym momencie do bramkarza Legii podchodzi Mirosław Trzeciak „muszę tą rozmowę ocenzurować” – mówi z uśmiechem na ustach i zabiera Fabiańskiego na bok)
Regulamin:
Punktacja rankingu:
Za każdy nowy komentarz użytkownik dostaje 1 punkt. Jednak, gdy narusza on nasze zasady i zostanie dezaktywowany, użytkownik straci 2 punkty. W przypadku częstych naruszeń zastrzegamy sobie możliwość nakładania wyższych kar punktowych, a nawet tymczasowych i permanentnych banów.