Łukasz Sosin: Chytrusek z charakterem przyda się Legii
13.02.2014 17:35
Orlando Sa to piłkarz, który przyda się Legii?
- Myślę, że warszawski klub zrobił słuszny ruch pozyskując Orlando. Wiele mówiło się o tym, że Legia była też zainteresowana kupnem Marco Paixao. Moim zdaniem Sa to lepszy piłkarz i mówię to na podstawie meczów z ich udziałem, które widziałem. Nowy zakup "Wojskowych" jest też młodszy - jeśli wydawać niezłe pieniądze to lepiej sprowadzić gracza 25-letniego, a nie takiego, który w tym roku skończy 30 lat.
W końcu Orlando Sa to piłkarz, który kiedyś już zagrał w kadrze Portugalii, a teraz cały czas mówi się o jego ponownym powołaniu.
- Dokładnie tak jest. Działacze Legii dobrze postąpili kupując dobrego napastnika, ale ważne będzie teraz jak wkomponuje się on w drużynę i jaki pomysł będzie miał na niego trener Henning Berg, który musi postarać się wykorzystać jego atuty.
W takim razie jakie są jego atuty i wady?
- Na pewno jest indywidualistą, można wręcz go nazwać takim chytruskiem grającym pod siebie. Niektórzy uznają, że to wada, ale inni powiedzą, że napastnik taki właśnie musi być. Myślę, że tak grający piłkarz będzie się podobał kibicom Legii. Portugalczyk nie ma problemów z grą jeden na jednego i legitymuje się niezłą techniką. Czasami za bardzo zwleka ze strzałami czy podaniami, ale to dlatego, że zawsze stara się znaleźć w jak najlepszej sytuacji.
W ostatnich miesiącach to był najlepszy napastnik na Cyprze?
- Portugalczyk strzelał regularnie i odchodzi do Polski jako lider klasyfikacji strzelców ligi cypryjskiej. Czy jest najlepszy? Na pewno jest tutaj jeszcze kilku ciekawych graczy, których warto obserwować. Myślę, że drużyny z "Wyspy Afrodyty" cały czas sprowadzają lepszych piłkarzy, niż kluby z Ekstraklasy - trochę mnie to martwi.
Orlando Sa to chyba piłkarz z charakterkiem - dużo pisało się o jego występkach na boisku, gdzie potrafił pokazywać różne gesty w stosunku do rywali.
- To dobrze, że ten napastnik ma charakter. Legia nie potrzebuje tylu grzecznych i ułożonych chłopaków, ale właśnie zawodników, którzy pokażą ten pazur na boisku. Myślę, że to mu pomoże.
Dużym ułatwieniem dla byłego napastnika AEL-u będzie obecność w Legii Helio Pinto i Dossy Juniora, którzy występowali też na Cyprze i są rodakami Sa?
- Mam taką nadzieję. To na pewno dobry zawodnik, ale kwestią jest jego wkomponowanie się w zespół. Oby stało się to szybko, bo już w piątek mecz z Koroną Kielce.
Dużo pisało się o transferze Sa w cypryjskich mediach?
- Ten temat przewijał się na pierwszych stronach gazet i wszyscy o nim mówili. W Limassol gdzie mieszkam, transfer był komentowany szczególnie. W końcu AEL walczy o mistrzostwo kraju, lideruje w lidze, a już po zamknięciu okienka transferowego traci najlepszego strzelca. Kibicom "Lwów" bardzo się to nie spodobało, za to fani lokalnego rywala czyli Apollonu byli bardzo zadowoleni, że Legia osłabiła AEL.
Mówiło się nawet, że kibice AEL-u nie wybaczą tej sprzedaży prezesowi klubu, który był jednak w kropce, bo do zapłacenia pozostawały mu zaległe pensje piłkarzy, a pieniądze z transferu pozwoliłby odbić się finansowo.
- Kibice są żli, bo wiedzę, że po odejściu Orlando nikt do ich klubu nie trafi w zastępstwie. AEL miał szanse na mistrzostwo, którego zdobycie bardzo może ułatwić awans do Ligi Mistrzów. W tym roku drużyna z pierwszego miejsca musi przejść zaledwie jednego rywala aby dostać się do fazy grupowej.
Regulamin:
Punktacja rankingu:
Za każdy nowy komentarz użytkownik dostaje 1 punkt. Jednak, gdy narusza on nasze zasady i zostanie dezaktywowany, użytkownik straci 2 punkty. W przypadku częstych naruszeń zastrzegamy sobie możliwość nakładania wyższych kar punktowych, a nawet tymczasowych i permanentnych banów.