Luquinhas

Luquinhas może wkrótce odejść z Legii do MLS

Redaktor Marcin SzymczykRedaktor Adam Dawidziuk

Marcin Szymczyk, Adam Dawidziuk

Źródło: Legia.Net

30.01.2022 14:18

(akt. 31.01.2022 18:15)

Luquinhas ma konkretną ofertę z MLS, z New York Red Bulls. Amerykańska drużyna, wraz z bonusami, chce zapłacić ponad 3 mln euro. Dariusz Mioduski na razie nie powiedział "tak", ale transfer jest dość prawdopodobny, a Legia może stracić kluczowego piłkarza.

O ofercie poinformował Dominik Piechota z newonce, jednak nie jest to pierwsza propozycja z tego klubu, a kolejna. New York Red Bulls przysyłają kolejne, wyższe oferty, aby przekonać właściciela Legii do wydania zgody na transfer. Luquinhas chciałby spróbować sił w MLS.

Trener Aleksandar Vuković podczas zgrupowania w Zjednoczonych Emiratach Arabskich podjął decyzję o tym, że kapitanem zespołu Legii będzie Luquinhas. W szatni rozległy się brawa – Luquinhas, Luquinhas – krzyczeli koledzy. Niestety może się okazać, że Brazylijczyk nosił opaskę tylko w jednym spotkaniu sparingowym z FK Krasnodar. Vuković liczył się z możliwością odejścia tego zawodnika. - Zdaję sobie sprawę, że Luquinhas jest takim zawodnikiem, który opaskę kapitańską może nosić krótko – choćby z tego względu. Kilka klubów na pewno się nim interesuje - mówił. 

Pod koniec 2021 roku autokar wracający z piłkarzami Legii Warszawa po meczu z Wisłą Płock został zatrzymany przez kibiców. Doszło do przepychanek, ucierpieli Mahir Emreli i Luquinhas. Azer nie wrócił już do klubu, nie stawił się na zbiórce, nie poleciał z zespołem na zgrupowanie. Brazylijczyk postąpił inaczej, jak profesjonalista. Takie zachowanie postanowił docenić „Vuko”.

- To zmiana przemyślana – Luqui będzie naszym kapitanem na nadchodzącą rundę. Zdaję sobie sprawę, że to piłkarz rozchwytywany, może otrzymywać oferty z różnych klubów, w tej kwestii coś może się zmienić. Ale póki jest z nami, to do końca sezonu będzie naszym kapitanem, będzie nosił opaskę – mówił w Dubaju trener Aleksandar Vuković.

Już dzień później „Sportowe Fakty” poinformowały, że na biurku władz Legii pojawiła się poważna oferta z MLS dotycząca Luquinhasa. Wtedy nie została jednak zaakceptowana przez właściciela i prezesa klubu. Amerykanie nie dali jednak za wygraną, pokazali jak bardzo im zależy. Rozmawiali z piłkarzem, jego rodziną, przedstawili też władzom Legii lepszą ofertę finansową. Sam zawodnik jeszcze się waha, ale warunki przedstawione przez klub z Major League Soccer są tak korzystne, że jest gotów spróbować nowego wyzwania w swojej karierze. Wszystko więc zależy od decyzji Dariusza Mioduskiego

 

Polecamy

Komentarze (666)

Odśwież

Dodając komentarz zobowiązujesz się do przestrzegania

Komentarze osób niezalogowanych, a także zalogowanych, którzy zarejestrowali konto w ostatnich 3 dniach wymagają akceptacji administratora.