Luźniejszy dzień z siatkonogą
24.07.2012 14:00
Zdjęcia z treningu - kliknij tutaj
Na początku zajęć Rafał Wolski i Dickson Choto biegali wokół boiska. Obaj zeszli potem z murawy. Z Juanem Iribarrenem ćwiczyli wracający po urazach Tomasz Kiełbowicz oraz Ivica Vrdoljak. Piłkę razem z nimi kopał Jorge Salinas. Na ćwiczeniach fizycznych skupiał się Jakub Wawrzyniak.
Rzuty wolne najlepiej wychodziły Dominikowi Furmanowi oraz Jakubowi Koseckiemu. Swoich sił próbował też Artur Jędrzejczyk, Daniel Łukasik i Bartosz Żurek. Na bramce stał Jakub Szumski, który robił co mógł, aby piłka jak najrzadziej wpadała do siatki. "Kosa" jedno trafienie zaliczył po tym jak strzelił w głowę plastikowego manekina. - Ta piłka, to na kort leciała - mówił do kolegi "Szumi". "Romek" był bezlitosny dla sztucznych rywali, gdyż złamał jednemu z nich nogę... Normalny trening bramkarski pod okiem Krzysztofa Dowhania mieli Konrad Jałocha, Wojciech Skaba i Artur Boruc.
Pozostali zawodnicy grali w siatkonogę na dwóch przygotowanych boiskach. Powstały więc cztery ekipy.
1. Jacek Magiera, Michał Żewłakow, Albert Bruce.
2. Janusz Gol, Jakub Wawrzyniak, Inaki Astiz
3. Jan Urban, Kibu Vicuna, Cesar Sanjuan
4. Miroslav Radović, Danijel Ljuboja, Marko Suler.
Pierwsza ekipa zmierzyła się z drugą, a trzecia z czwartą. Piłkarze mieli w czasie gierek bardzo dobry humor, ale wszyscy zaciekle walczyli o każdy punkcik. Walce towarzyszyły emocje, gestykulacje i ogromne zaangażowanie.
Wojskowi przed meczem z Metalurgsem mają zaplanowany jeden trening. Legioniści będą jutro trenować o 17.00 na głównej płycie stadionu przy Łazienkowskiej. 45 minut wcześniej na pytania dziennikarzy odpowie Jan Urban. Na 20.30 zajęcia zaplanowali Łotysze z Lipawy.
Regulamin:
Punktacja rankingu:
Za każdy nowy komentarz użytkownik dostaje 1 punkt. Jednak, gdy narusza on nasze zasady i zostanie dezaktywowany, użytkownik straci 2 punkty. W przypadku częstych naruszeń zastrzegamy sobie możliwość nakładania wyższych kar punktowych, a nawet tymczasowych i permanentnych banów.