Macedonia - Polska 0:1
07.06.2019 23:05
fot. Piotr Kucza / FotoPyK
Przed tym spotkaniem selekcjoner reprezentacji Macedonii Północnej Igor Angelovski zapowiadał zdecydowaną ofensywną grę swojego zespołu - Poprzednie mecze były dobre w naszym wykonaniu, zdobyliśmy w nich cztery punkty i nie widzę potrzeby radykalnych zmian w składzie oraz ustawieniu. Osoby, które mnie znają, wiedzą, jaka jest moja filozofia futbolu: zagramy agresywnie i ofensywnie. - zapowiadał na przedmeczowej konferencji.
Słowa byłego trenera Rabotnicki potwierdziły się już w 5 minucie po tym jak groźny strzał jednego z Macedończyków z problemami sparował Łukasz Fabiański, a sytuacje wybiciem na rzut rożny zakończył Jan Bednarek. Chwilę później po krótkim rozegraniu rzutu rożnego, dobre dośrodkowanie na bramkę zamienić mógł Ilija Nestorovski, lecz piłka po strzale głową o metr minęła naszą bramkę. W kolejnych minutach Macedończycy wciąż atakowali. Większość swoich sytuacji tworzyli wykorzystując lewą stronę, gdzie zagrożenie próbował stworzyć klubowy kolega Mateusza Klicha, Ezgan Alioski.
Obraz gry nie zmieniał się wraz z upływem czasu. To podobieczni Angelovskiego prowadzili grę, a nieudolne próby ataków w wykonaniu polskiej reprezentacji nie napawały nikogo optymizmem. Naszą niemoc w ataku poniekąd przerwał Tomasz Kędziora strzałem z dystansu w 39 minucie jednak piłka po jego strzale poszybowała kilka metrów nad bramką Stole Dimitrievskiego. Pierwsza połowa nie przyniosła zarówno bramek jak i emocji. W starciu z agresywną Macedonią raziła niedokładność i swego rodzaju bezradność.
Pierwszą reakcją selekcjonera reprezentacji Polski Jerzego Brzęczka na słabą grę naszej reprezentacji było zdjęcie z placu gry Przemysława Frankowskiego, którego na kolejne 45 minut zmienił Krzysztof Piątek. Po słabych pierwszych 45 minutach nic nie zwiastowało, że druga połowa rozpocznie się dla nas tak dobrze. W 46 minucie po dośrodkowaniu z rzutu rożnego i dużym zamieszaniu w polu karnym, golkipera Macedonii pokonał Piątek, dając nam tym samym prowadzenie ale i nadzieję na lepszą drugą połowę. Szybkie trafienie zmotywowało Polaków do kolejnych, śmielszych ataków. W 57 minucie błąd jednego z macedońskich stoperów wykorzystać mógł zarówno Piątek jak i Robert Lewandowski, jednak obu uprzedził Dimitrievski. Na kolejną dobrą sytuację w naszym wykonaniu nie musieliśmy długo czekać. Zaledwie 4 minuty póżniej po świetnym podaniu z prawej strony w wykonaniu Klicha mocno uderzył nabiegający na piłkę Kamil Grosicki jednak piłka po jego strzale minęła bramkę. Kolejne minuty płynęły, a w szeregach Reprezentacji Polski w końcu widać było spokój. Pierwsze ostrzeżenie w drugiej połowie nasi rywale dali nam w 74 minucie po tym jak Nestorovski oddał z prawej strony groźny strzał na dalszy słupek, zmuszając Fabiańskiego do interwencji. Sytuacja napastnika Palermo obudziła Macedończyków. Ataki ,,Czerwonych lwów'' narastały, lecz na nasze szczęście nie przynosiły rezultatów. Minuty uciekały Macedończykom, a w ich szeregi wkradała się nerwowość, której efektem była druga żółta kartka, a w konsekwencji czerwona dla Visara Musliu. Na chwilę przed końcem regulaminowego czasu gry wyrównującą bramkę mógł zdobyć wprowadzony na boisko w 62 minucie Aleksandar Trajkovski, jednak jego strzał spokojnie złapał Fabiański. Do końca spotkania obraz gry się nie zmieniał. Po słabych 45 minutach i lepszej drugiej połowie wygrywamy w Macedonii 1:0 i do kolejnego spotkania z Izraelem przystąpimy w roli lidera.
Macedonia Północna - Polska 0:1
Piątek (47. min.)
Macedonia Północna: Dimitrievski - Bejtulai, Velkovski, Musliu - Ristovski (76' Ademi), Bardi, Nikolov (62' Trajkovski), Elmas, Alioski - Pandev (85' Hasani) - Nestorovski.
Polska: Fabiański - Kędziora, Glik, Bednarek, Bereszyński - Frankowski (46' Piątek), Klich (90' Góralski), Krychowiak, Zieliński, Grosicki (70' Rybus) - Lewandowski.
Żółte kartki: Musliu, Nestorovski - Glik, Bednarek.
Czerwona kartka: Visar Musliu (85. minuta, Macedonia Północna, za drugą żółtą).
Regulamin:
Punktacja rankingu:
Za każdy nowy komentarz użytkownik dostaje 1 punkt. Jednak, gdy narusza on nasze zasady i zostanie dezaktywowany, użytkownik straci 2 punkty. W przypadku częstych naruszeń zastrzegamy sobie możliwość nakładania wyższych kar punktowych, a nawet tymczasowych i permanentnych banów.