Maciej Gostomski: Legia nie jest w najwyższej formie
02.05.2015 08:37
- Można powiedzieć, że nasza forma przyszła w odpowiednim momencie. Mamy szeroką kadrę, wielu świetnych zawodników. Ten, kto wchodzi z ławki, daje drużynie nową jakość. Jeżeli ktoś dostaje zadyszki, pojawia się zastępca, a drużyna wcale na tym nie traci. To nasz potężny atut. Inne zespoły po kilkunastu meczach w tym roku dostają już zadyszki, a my łapiemy formę i przed ośmioma ostatnimi spotkaniami czujemy się fizycznie i psychicznie bardzo dobrze. To świetnie nam wróży. A ja? W dwóch ostatnich meczach nie wpuściłem gola. Chciałbym zagrać też trzeci na zero, ale przede wszystkim chciałbym wygrać. Po to przecież przyjechaliśmy na finał.
- Oglądałem ostatnio półfinał Pucharu Niemiec Bayernu z Borussią, który skończył się karnymi. Lubię bronić "jedenastki". Wiadomo, że bramkarz przy karnych jest na straconej pozycji, ale jak będzie w sobotę pięć strzałów, to trzeba będzie coś złapać. Jesteśmy przygotowani na takie rozstrzygnięcie, choć wolałbym, byśmy naszą wyższość udowodnili w normalnym czasie. Jeśli natomiast mamy wygrać po karnych, to niech tak będzie. Dodatkowe pół godziny w dogrywce na pewno nam nie zaszkodzi.
Regulamin:
Punktacja rankingu:
Za każdy nowy komentarz użytkownik dostaje 1 punkt. Jednak, gdy narusza on nasze zasady i zostanie dezaktywowany, użytkownik straci 2 punkty. W przypadku częstych naruszeń zastrzegamy sobie możliwość nakładania wyższych kar punktowych, a nawet tymczasowych i permanentnych banów.