Maciej Rosołek: Myślę, że bramka dała pozytywny impuls
09.02.2020 22:32
- Trener przekazał mi, że wchodzę na boisko jako drugi napastnik, u boku Jose Kante. W mojej głowie pojawiły się myśli, żeby najlepiej udokumentować to bramką. To się udało. Chciałem wesprzeć zespół w walce o uzyskanie pozytywnego rezultatu. Sądzę, że był to ważny impuls, który dodał nam wiary i zastrzyku sił. Byliśmy lepsi, oczywiście nic nie ujmując łodzianom, którzy także dobrze się prezentowali. Uważam, że zasłużenie zagarnęliśmy trzy punkty – mówił Maciej Rosołek.
- Nie traktowałbym zmiany klubu przez Jarosława Niezgodę, jako szansę dla mnie. Jest kilku piłkarzy, którzy mogą grać w ataku. To wybór trenera kto będzie grał i dostawał więcej szans. Mnie oraz reszcie graczy pozostaje pokazywać na treningach swoje możliwości.
- ŁKS dobrze wyglądał na boisku. Wiedzieliśmy jak zastopować rywali, może nawet nie spodziewaliśmy aż tak dobrego występu z ich strony. Można im pogratulować, ponieważ solidnie zagrali przy Łazienkowskiej.
- W głębi duszy wierzyłem, że po wejściu do pierwszego zespołu Legii, tak to będzie wyglądało z mojej strony. Jestem dość pewny siebie. Wiedziałem, że dołączam do drużyny, aby pomóc i pokazać umiejętności. To, jak to się wszystko potoczyło, było jednak bardziej w dalszych wyobrażeniach.
- Po to trenujemy i gramy, aby w takich momentach pokazywać gotowość i ją udowadniać. Dwukrotnie zdałem egzamin dojrzałości? Można tak powiedzieć, aczkolwiek poczekałbym z takimi tezami. Przyjdą ważniejsze mecze, o większą stawkę. Czas pokaże.
- Obecność innych młodzieżowców w składzie jest atutem w chwili wejścia kolejnego młodego zawodnika do drużyny. Myślę, że „starszyzna” jest również tak samo nastawiona do młodzieży jak do mnie i do graczy, którzy po raz pierwszy byli z nami na obozie przygotowawczym. Młodzi gracze nie powinni się czuć niekomfortowo.
- W każdym spotkaniu gramy o zwycięstwo. Staramy się nie patrzeć na tabelę. Najważniejszy jest dla nas każdy kolejny mecz i rywal, który najbardziej może nam zaszkodzić. Tylko na tym się skupiamy - zakończył napastnik Legii.
Regulamin:
Punktacja rankingu:
Za każdy nowy komentarz użytkownik dostaje 1 punkt. Jednak, gdy narusza on nasze zasady i zostanie dezaktywowany, użytkownik straci 2 punkty. W przypadku częstych naruszeń zastrzegamy sobie możliwość nakładania wyższych kar punktowych, a nawet tymczasowych i permanentnych banów.