Maciej Rybus: Legii zawdzięczam wszystko
15.02.2012 08:31
Dlaczego Terek, podróż w nieznane?
- Innych ofert nie było, trener Stanisław Czerczesow od dłuższego czasu bardzo chciał mnie pozyskać, był zdeterminowany. Piotrek Polczak mówił o Tereku w samych superlatywach, klub sporo inwestujer za 4,5 mln euro kupili zawodnika z Anderlechtu, ja też sporo kosztowałem. Mamy niezłą drużynę.
Nie żal panu zostawiać Legii walczącej o 1/8 finału Ligi Europy i mistrzostwo Polski?
- Żal jak diabli. Lecąc do Turcji siedziałem w samolocie i bardzo dużo myślałem na ten temat. Nie powiem, momenty zawahania były. Jednak popatrzmy na to, gdzie Rybus był przed rozpoczęciem tego sezonu. Kibice mówili i pisali, żebym odszedł, słyszałem, że w klubie chciano mnie wypożyczyć, byłem w głębokiej d... Teraz jak odchodzę, to też źle. Odbudowałem się za trenra Skorży, dzięki niemu klub zarobi pieniądze.
Uda się na pożegnanie przejść Sporting?
- Mam nadzieję i chcę się do tego przyczynić. Szkoda, że zmienili trenera, bo będą bardziej umotywowani, ale ich ostatnie wyniki nie są najlepsze. Widzieliśmy kilka meczów Sportingu i jeśli tak będą grać z nami, to są do przejścia.
Całą rozmowę z Maciejem Rybusem można przeczytać w dzisiejszym "Przeglądzie Sportowym".
Regulamin:
Punktacja rankingu:
Za każdy nowy komentarz użytkownik dostaje 1 punkt. Jednak, gdy narusza on nasze zasady i zostanie dezaktywowany, użytkownik straci 2 punkty. W przypadku częstych naruszeń zastrzegamy sobie możliwość nakładania wyższych kar punktowych, a nawet tymczasowych i permanentnych banów.