Maciej Rybus: Zawiedliśmy...
17.06.2012 20:15
Piłkarze spotkali się dziś z fanami w stołecznej Strefie Kibica i podziękowali im za doping. Na Plac Defilad przybyło ponad 20 tysięcy osób, które wspierały biało-czerwonych w czasie Euro. Zawodnicy rozdawali autografy przez kilkanascie minut, ale i tak wielu chętnych musiało obejść się smakiem. Wcześniej cała ekipa pokazała się na scenie, a Robert Lewandowski powiedział parę słów do zgromadzonych pod Pałacem Kultury.
- Ciężko żeby humory nam dopisywały, kiedy odpadamy z rozgrywek. Wierzyliśmy, że awansujemy do ćwierćfinału tego turnieju... Oczekiwania naprawdę były dużo większe. Od początku zakładaliśmy, że wyjdziemy z grupy, a zajęliśmy ostatnie miejsce w teoretycznie najsłabszej grupie. Jak ta porażka ma nas nie boleć? - pytał retorycznie Rybus.
Reprezentanci niechętnie rozmawiali z mediami. Po tym jak rozdali autografy i pozdrowili zebranych ludzi, szybko schowali się w autokarze. Zdążyliśmy jednak zapytać "Rybkę", czy zamierza dalej śledzić turniej. - Nie chcę mówić kto ma szanse na końcowy triumf. Z pewnością będę uważnie oglądał wszystkie pozostałe spotkania. Kibicuję zarówno Czechom jak i Grekom, bo szczególnie oni pokazali, że nie grając efektownej piłki, można awansować do dalszego etapu Mistrzostw Europy - zakończył smutny gracz rosyjskiego Tereka.
Regulamin:
Punktacja rankingu:
Za każdy nowy komentarz użytkownik dostaje 1 punkt. Jednak, gdy narusza on nasze zasady i zostanie dezaktywowany, użytkownik straci 2 punkty. W przypadku częstych naruszeń zastrzegamy sobie możliwość nakładania wyższych kar punktowych, a nawet tymczasowych i permanentnych banów.