Maciej Skorża: Martwią mnie urazy Astiza i Vrdoljaka
14.02.2011 19:41
- Na pewno początek meczu był słaby w naszym wykonaniu. Nie potrafiliśmy się dłużej utrzymać przy piłce i zagrozić bramce serbskiej drużyny. Dopiero po 20 minutach nasza gra zaczęła się zazębiać, stopniowo poprawiać. Po tym przespanym początku zaczęliśmy konstruować jakieś akcje. W drugiej połowie było już dużo lepiej, kilka ciekawych zagrań na dużej szybkości. Martwią mnie urazy Ivicy Vrdoljaka i Inakiego Astiza. Boisko było grząskie i śliskie, a to sprzyjało kontuzjom. Mam nadzieję, że żadnemu z nich nic groźnego się nie stało - ocenił po meczy trener Maciej Skorża.
- Dla kilku piłkarzy miało to być spotkanie na pełne 90 minut. Cieszę się, że wytrzymali fizycznie, że w ich wykonaniu wyglądało to dobrze. W środę przyjdzie czas na kolejną grupę. To był trudny mecz zwłaszcza dla środkowych pomocników, utrzymanie piłki i jej rozegranie w takich warunkach to trudne zadanie. Vrdoljak zagrał poprawnie, choć widzieliśmy już lepsze mecze w jego wykonaniu. Nieźle Borysiuk, który musi utrzymywać wysoką dyspozycję i walczyć o miejsce w składzie. Po wejściu na boisku swoje atuty pokazał Alejandro Cabral i to także jest pozytyw. Potrafił rozprowadzić piłkę ale i poprawił grę w defensywie. To zwiększa jego szanse na grę w lidze. Arturowi Jędrzejczykowi nic się nie stało, zmiana miała charakter dyscyplinujący - nie chciałem aby dochodziło do spięć i wymiany uprzejmości między piłkarzami obu drużyn. Fajnie, ze to co robimy na treningach zaczęło wychodzić - wprawdzie nie od początku ale zawsze. Ta dzisiejsza jedenastka jest bliska tej pierwszej, ale na trzech pozycjach mogą być jeszcze roszady. A poza tym od jutra transfery - zakończył pół żartem, pół serio trener Maciej Skorża.
Regulamin:
Punktacja rankingu:
Za każdy nowy komentarz użytkownik dostaje 1 punkt. Jednak, gdy narusza on nasze zasady i zostanie dezaktywowany, użytkownik straci 2 punkty. W przypadku częstych naruszeń zastrzegamy sobie możliwość nakładania wyższych kar punktowych, a nawet tymczasowych i permanentnych banów.