Maciej Skorża: Nie rzucimy się do ataków
23.04.2011 09:17
Tyle, że teraz Lechia będzie wyjątkowo podrażniona i żądna rewanżu, bo jej zawodnikom dostało się i to mocno za porażkę przy Łazienkowskiej. Choć Jakub Rzeźniczak akurat uważa, że będzie to atut jego zespołu. - Jedziemy tam po trzy punkty. Rywale po porażce w meczu pucharowym podejdą do nas ze sporym respektem. U siebie grają ofensywny futbol, a wiadomo, że takie nastawienie przeciwników nam odpowiada - twierdzi prawy obrońca legionistów.
Skorża chce grać ofensywny futbol, jego zespół ma jak najdłużej być przy piłce, jednym słowem - dominować. Paradoksalnie wiosną jego drużynie najlepiej wychodzą te spotkania, w których przyjmuje bardziej defensywną taktykę, a tak było we wszystkich tegorocznych meczach zakończonych wygraną (1:0 w derbach Warszawy, i dwa razy w Pucharze Polski - 2:0 z Ruchem Chorzów i 4:0 z Lechią). Podobnie ma być w sobotę. - Na pewno nie rzucimy się do szaleńczych ataków. Trzeba zagrać mądrze i zniwelować silną broń Lechii, czyli trzech napastników - zapowiada trener Legii.
Regulamin:
Punktacja rankingu:
Za każdy nowy komentarz użytkownik dostaje 1 punkt. Jednak, gdy narusza on nasze zasady i zostanie dezaktywowany, użytkownik straci 2 punkty. W przypadku częstych naruszeń zastrzegamy sobie możliwość nakładania wyższych kar punktowych, a nawet tymczasowych i permanentnych banów.