Maciej Skorża: Nowi byli dziś wyróżniającymi postaciami
29.06.2010 15:59
- Brakuje nam nieco cierpliwości w grze oraz dłuższego utrzymania piłki. Czasem po odbiorze, zbyt szybko chcemy wprowadzić piłkę do strefy obronnej przeciwnika, co owocuje stratami. Zaczynam jednak widzieć w grze pewne elementy, które ćwiczymy i które zawodnicy starają się wykonywać. To mnie cieszy. Obserwuję również, jak to wszystko wychodzi. Nie ukrywam, że poznając nawyki zawodników w czasie meczu, będę starał się pewne aspekty taktyczne modyfikować. Będę starał się sprawić, aby nasz sposób gry był optymalny do tego materiału ludzkiego, którym dysponujemy. Szczególnie w drugiej połowie były momenty dobrej organizacji. Bardzo mi na tym zależy, bo mamy mało czasu i chciałbym, aby organizacja gry była na dobrym poziomie. W pierwszej połowie za dużo biegaliśmy, a za mało graliśmy. Przypominało to trochę partię ping-ponga, a nie mecz taki, jaki sobie wyobrażaliśmy. Pierwsze przetarcie jest za nami i mam nadzieję, że Ci, którzy dziś słabiej wypadli, będą mieli szansę pokazać się z Widzewem i ich gra będzie wyglądała lepiej - wyraził nadzieję nowy szkoleniowiec "Wojskowych".
- Vrdoljak mnie dzisiaj nie zaskoczył. On zagrał na swoim poziomie. To bardzo dobry zawodnik, którego grę w drużynie tak właśnie sobie wyobrażam. Mimo wszystko miał jednak dzisiaj kilka strat, ale na tym zawodniku można wiele budować. Nowi byli dzisiaj wyróżniającymi się postaciam. Cieszy mnie to, że reszta drużyny próbuje równać do ich poziomu. To na pewno będzie stymulujące i pomoże wejść zespołowi na wyższy poziom - powiedział były asystent selekcjonara kadry,
- Młodzież grała dziś bardzo ambitnie. Myślę, że doświadczenie jest tym, czego im na razie najbardziej brakuje. Indywidualnych cenzurek młodym zawodnikom nie chcę jednak wystawiać po pierwszym sparingu. Na tego typu oceny będzie czas po zakończeniu zgrupowania - stwierdził trener Skorża.
Szkoleniowiec "Wojskowych" ustosynkował się również do gry testowanego dzieś Danijela Mihailovicia. - Mihailović miał dzisiaj trudną rolę, ale sytuacja jest taka, że musieliśmy od razu obejrzeć go w grze. Wczoraj wieczorem wysiadł z pociągu i bez treningu rozegrał mecz. Z ocenami trzeba jednak poczekać. Na razie z nami potrenuje, przyjrzymy mu się i wtedy będzie czas na decyzje - zakończył trener stołecznej jedenastki.
Regulamin:
Punktacja rankingu:
Za każdy nowy komentarz użytkownik dostaje 1 punkt. Jednak, gdy narusza on nasze zasady i zostanie dezaktywowany, użytkownik straci 2 punkty. W przypadku częstych naruszeń zastrzegamy sobie możliwość nakładania wyższych kar punktowych, a nawet tymczasowych i permanentnych banów.