Maciej Skorża: Obronić pole position
27.04.2012 12:49
- Z pewnością dyspozycja kilku zawodników w Pucharze Polski buduje nasz optymizm. Mamy 10 dni do końca sezonu, nikt tej formy nie powinien stracić, wręcz przeciwnie może być jeszcze lepiej. Czy w niedzielę zobaczymy taki sam skład jak w meczu z Ruchem. Zobaczymy - Jagiellonia jest dość specyficznym rywalem, pomyślimy czy nie trzeba będzie czegoś zmienić. Białostocczaninie słabo grają na wyjazdach? Tak mówią statystyki gdyż nasi niedzielni rywale punktowali tylko w czterech wyjazdowych spotkaniach, w tym było tylko jedno zwycięstwo. Ale dla takiej drużyny jak Jagiellonia mecz z Legią to jeden z kulminacyjnych momentów sezonu. Z Legią, której można wydrzeć tytuł mistrzowski tym bardziej. Także nie sądzę by w czasie meczu ktokolwiek myślał o tym, że Jagiellonia słabo gra na wyjazdach. Kto jest naszym największym rywalem w walce o tytuł mistrzowski? Sądzę, że Polonia Warszawa, Lech Poznań, Śląsk Wrocław i oczywiście Ruch Chorzów. Nie patrzę już na mecze rywali, nie obchodzi nas dzisiejszy wynik spotkania Ruch - ŁKS. Patrzymy tylko na siebie. Jeśli będziemy wygrywać, zdobędziemy mistrzostwo Polski.
- Jagiellonia ma ciekawych piłkarzy - szybkich, dobrych technicznie ale popełniających charakterystyczne błędy. Nic więcej jednak na ten temat nie powiem. Tomasz Frankowski to najskuteczniejszy zawodnik tego zespołu, wrócił do zespołu po kontuzji w wielkim stylu, strzelił ważne bramki w ostatnim meczu i z pewnością nabrał apetytu aby strzelać kolejne. Jednak nie ma znaczenie w jakim zestawieniu wyjdzie Jagiellonia, kogo pośle do boju Tomek Hajto. My musimy zagrać konsekwentnie, agresywnie i stwarzać zagrożenie pod bramką przeciwnika. Bez względu na to jak się mecz z Jagiellonią ułoży, czy będziemy prowadzić czy też gonić wynik nie stracimy wiary - to nam dał właśnie Puchar Polski.
- Jak zagrać by wygrać? Musimy grać skutecznie, stworzyć jak najwięcej sytuacji i je wykorzystywać - takie są założenia.
- Urazy w zespole? Jest jedna niespodziewana kontuzja Jacka Magiery, który naderwał
mięsień dwugłowy. Poza tym wszystko w porządku.
- Jaki znalazłem sposób na Michała Żewłakowa? Nie powiem, to jest tajemnica szatni a nawet pokoju trenerskiego. Zostawmy to.
- Michał Żyro i jego ocena po świetnym meczu z Ruchem? Spokojnie, ja oceniam piłkarzy przez pryzmat dwóch sezonów a nie jednego meczu. Obecnie liczy się perspektywa przy wizji zespołu na następny sezon, a nie jeden mecz.
Regulamin:
Punktacja rankingu:
Za każdy nowy komentarz użytkownik dostaje 1 punkt. Jednak, gdy narusza on nasze zasady i zostanie dezaktywowany, użytkownik straci 2 punkty. W przypadku częstych naruszeń zastrzegamy sobie możliwość nakładania wyższych kar punktowych, a nawet tymczasowych i permanentnych banów.