Maciej Skorża: Organizacja gry wciąż nie jest najlepsza
20.08.2010 22:16
- Tak jak się spodziewaliśmy stoczyliśmy we Wrocławiu bardzo ciężki bój, zagraliśmy lepiej i pewniej w defensywie, moment straty piłki nie był już tak niebezpiecznym momentem jak w poprzednich meczach. Dużo nam dał powrót Dicksona Choto, który wprowadził sporo spokoju. Jest już w pełni zdrowia i jedyną niewiadomą była jego forma. Mimo lepszej niż ostatnio organizacji gry to jednak nie było dobrze, może i musi być lepiej. Śląsk stworzył sobie kilka groźnych sytuacji przy których mogliśmy stracić gola, ale mieliśmy szczęście. Cieszy bramka Macieja Rybusa, który wczoraj obchodził urodziny. To był jego kolejny mecz w ciągu kilku dni, daliśmy mu trochę odpocząć i wchodząc z ławki wniósł sporo ożywienia. Krytyczny moment mieliśmy między 60 a 75 minutą, wtedy łapaliśmy kartki, było groźnie pod naszą bramką ale jakoś to przetrzymaliśmy - mówił tuż po meczu trener Maciej Skorża.
- W pierwszej połowie na pewno nie było takiego zaangażowania i chęci zwycięstwa za wszelką cenę. Nie wiem z czego to wynikało, chyba jeszcze za mało znam ten zespół. W drugiej było już znacznie lepiej. Śląsk będzie grał o wysoką pozycję, potwierdził dziś, że jest bardzo groźny. Każdemu na tym terenie będzie bardzo trudno o ligowe punkty. Jeśli kogoś miałbym wyróżnić jeszcze to Ivicę Vrdoljaka, który rozegrał dziś na razie najlepszy mecz z barwach Legii - ocenił szkoleniowiec Legii.
Regulamin:
Punktacja rankingu:
Za każdy nowy komentarz użytkownik dostaje 1 punkt. Jednak, gdy narusza on nasze zasady i zostanie dezaktywowany, użytkownik straci 2 punkty. W przypadku częstych naruszeń zastrzegamy sobie możliwość nakładania wyższych kar punktowych, a nawet tymczasowych i permanentnych banów.