Maciej Skorża: W sumie uzyskaliśmy dobre wyniki

 - Mamy już opracowany plan treningów i ćwiczeń, który zawodnicy otrzymają jeszcze dziś i będą mieli za zadanie go wypełnić podczas urlopów. Czy nasze 3. miejsce jest rezultatem słabości innych? Nie do końca się z tym zgodzę. Z pewnością 11 porażek to rzecz niedopuszczalna. Jesienią jednak nie kalkulowaliśmy, nie zremisowaliśmy ani jednego spotkania, ale przez to ryzyko ponieśliśmy aż tyle porażek. Uważam, że trzecie miejsce i Puchar Polski to bardzo dobry wynik biorąc pod uwagę okoliczności. Chylę czoła przed szatnią i chłopakami. Największym sukcesem był Puchar Polski, a największą porażką mecz z Lechią w Gdańsku i mecz w Bełchatowie. Te spotkania nie mogły się zdarzyć i najbardziej mnie bolały - przyznał szkoleniowiec "Wojskowych".

- Przed następnym sezonem Legia potrzebuje wzmocnień i wszyscy to rozumieją. Brakuje nam doświadczonych piłkarzy, mamy najmłodszą drużynę w lidze. Będziemy szukać kandydatów z doświadczeniem, którzy wniosą wiele do zespołu. Oczywiście jeśli Marek Jóźwiak znajdzie młody talent to będziemy chcieli go sprowadzić, ale mamy świetną akademię, młodych Kucharczyka, Żyro, Wolskiego i kilku zawodników pukających do kadry pierwszego zespołu. Raczej więc wystarczy się skupić na pracy z młodymi, których już mamy, a poszukać tych doświadczonych - powiedział trener Legii.

Maciej Skorża ustosunkował się również do możliwości sprzedaży Ariela Borysiuka. - Jeśli dla Ariela pojawi się dobra oferta to nie będziemy mu blokować rozwoju. Jeśli więc Borysiuk otrzyma taką ofertę to odejdzie - stwierdził Skorża.

- Pamiętam z tego sezonu i zapamiętam do końca życia krytykę z jaką się spotkałem. Kiedyś obejrzałem program w Canal+, potem w Orange, poczytałem Gazetę Wyborczą. Usiadłem w swoim pokoju, gdzie mam wszystkie swoje trofea. Popatrzyłem na ściany – medale, puchary i pomyślałem że jak na człowieka, który się nie zna to całkiem niezłe osiągnięcie - zakończyl szkoleniowiec, który również w przyszłym sezonie będzie sternikiem drużyny z Łazienkowskiej 3.