Domyślne zdjęcie Legia.Net

Maciej Skorża wciąż liczy na transfery

Marcin Szymczyk

Źródło: Przegląd Sportowy

15.02.2011 08:23

(akt. 14.12.2018 22:20)

Transfery jeszcze wciąż mogą w Legii być faktem. Dyrektor sportowy Marek Jóźwiak zapowiedział, ze nowe twarze mogą pojawić się na meczu z Widzewem Łódź zaplanowanym na 19. lutego. Trener Maciej Skorża wciąż liczy na wzmocnienia. - Liczę i martwi mnie jedynie to, że mam coraz mniej czasu na wkomponowanie w zespół nowych zawodników, których ewentualnie pozyskamy. Ale ja lubię ciężkie wyzwania, nikt nie mówił, że będzie łatwo - mówi szkoleniowiec naszej drużyny w rozmowie z "Przeglądem Sportowym".

Tak trudno jest pozyskać do Legii nowych zawodników? Czas ucieka, a nikogo oprócz Dejana Kelhara nie ma.

- Wolałbym się na ten temat nie wypowiadać, bo cokolwiek powiem, zostanie źle odebrane. Po cichu liczę na dwa, trzy wzmocnienia. Piłkarzy, którzy albo wywalczą sobie miejsce w składzie, albo będą mocno naciskać tych, którzy je mają. Marek Jóźwiak jest bliski sfinalizowania rozmów jakie od jakiegoś czasu prowadzi.

Wystarczy panu czasu, by wkomponować ich w drużynę?

- To się okaże. Nie ukrywam, że to będą transfery last minute, a w takiej sytuacji obarczone są większym ryzykiem. Jest mało czasu, ale Fernando Torres został kupiony w ostatnim dniu okienka transferowego, poradził sobie, więc jeśli będą to zawodnicy takiej klasy, to będę spokojny (śmiech).


Zapis całej rozmowy z trenerem Legii Warszawa w dzisiejszym wydaniu "Przeglądu Sportowego. Więcej także na sports.pl.

Polecamy

Komentarze (52)

Odśwież

Dodając komentarz zobowiązujesz się do przestrzegania

Komentarze osób niezalogowanych, a także zalogowanych, którzy zarejestrowali konto w ostatnich 3 dniach wymagają akceptacji administratora.