News: Maciej Skorża: Siła ofensywna jest jaka jest

Maciej Skorża: Wszyscy dziś zagrali dobry mecz

Marcin Szymczyk

Źródło: Legia.Net

02.10.2011 19:43

(akt. 04.01.2019 13:44)

<p>- Z reguły te mecze szlagierowe bywają partią szachów. Dziś tak nie było, spotkanie było ciekawe i emocjonujące dla kibiców. Obie drużyny chciały wygrać, często szły akcje za akacją. Dobrze zagraliśmy taktycznie, fajnie pressingiem, nieźle z kontry. Te akcje udało nam się kończyć strzałami, dwie udało nam się zamienić na bramkę. Cieszę, że odcięliśmy Wisłę od naszej bramki, Dudu Biton chyba tylko w ostatniej minucie pierwszej części gry miał sytuację - dobrze wybronioną przez Kuciaka - rozpoczął analizę meczu trener Legii Maciej Skorża.</p>

- W drugiej połowie podświadomie się cofnęliśmy, dopiero po kwadransie udało nam się grę zbalansować. Zaczęliśmy groźnie kontrować, jedną z takich akcji udało się zakończyć bramką Janusza Gola. To była bramka bardzo ważna, rozstrzygającą losy spotkania. Szkoda, że Rafał Wolski nie wykorzystał swojej sytuacji do strzelenia gola, bo zanotowałby prawdziwe wejście smoka. Ale dziś wszyscy zagrali naprawdę niezłe spotkanie - przyznał Skorża.

 

- Czy to najlepsze nasze ligowe spotkanie? Trudno powiedzieć, ale w czołówce za mojej kadencji. To był specyficzny moment, wahałem się z zestawieniem jedenastki. Gdybyśmy nie grali z Wisłą - drużyną również grającą w pucharach, - to pewnie zmian byłoby znacznie więcej niż jedna w stosunku do meczu z Hapoelem. Teraz uważam, że to był dobry ruch, zestawienie było optymalne. Ten mecz miał momenty, że Wisła była lepsza - szczególnie w drugiej połowie, ale końcówka należała do nas. Przede wszystkim to my strzelaliśmy bramki - zaakcentował trener Wojskowych.

 

Maciej Skorża pokusił się również o indywidualne oceny swoich podopiecznych. - Michał Żyro? To chyba jego najlepszy mecz jak dotąd. Dostał szansę od pierwszej minuty, zagrał dojrzale i mądrze i po ostatnim gwizdku stawiam duży plus przy jego nazwisku. Wszyscy zagrali dobrze. Ivica Vrdoljak nie? On wchodzi do gry po bolesnej kontuzji, w pierwszej połowie nie podejmował najlepszych decyzji, ale w drugiej było już tak, jak powinno. Maciej Rybus? To piłkarz, którego stać na więcej niż dziś, co nie znaczy, że zagrał słabo. On ma ogromny potencjał, powinien być w innym momencie swojej kariery, ale dziś był wyróżniającą się postacią na boisku. Danijel Ljuboja - ważny gol, on zawsze przeżywa mecz, żyje nim. On daje drużynie bardzo wiele, także nawet jeśli ma jakieś złe zachowania jak wymachiwanie rękami - bilansuje to jego gra. To bałkańska dusza, trudno ją zdefiniować, trudno współpracować i wykrzesać maksimum możliwości, ale to wygląda coraz lepiej. To już nie jest tylko duet Ljuboja - Radović, jest wiele gry zespołowej. To naprawdę cieszy - przyznał Skorża.

 

Trener Legii ustosunował się również do uwag na temat niewielkiej ilości szans jakie rzekomo daje młodzieży. - Często już w Krakowie zarzucano mi, że nie stawiam na młodzież. W Warszawie ta młodzież stoi na zdecydowanie lepszym poziomie. Dziś zbieramy żniwa pracy wielu osób w Akademii Piłkarskiej. W Wiśle tego nie ma, ale jestem pewien, że to się w Krakowie kiedyś zmieni. Co do chęci czy niechęci do młodych to ja zawsze stawiam na ludzi, którzy dają mi argumenty. Wolski np. dostawał szanse już w zeszłym sezonie, ale potem udzieliła mu się tzw. atmosfera Warszawy. Teraz dzięki pracy sztabu szkoleniowego z Jackiem Magierą na czele wygląda to dużo lepiej i kilku tych młodych z Wolskim na czele jest bliżej pierwszej jedenastki niż etatowi dotąd gracze. Co nie znaczy, że przestaniemy sprowadzać obcokrajowców. Legii tacy gracze są potrzebni. Popatrzmy ile daje drużynie wspomniany wcześniej Ljuboja - zauważył szkoleniowiec stołecznej drużyny.

 

- Mamy dobry okres gry za sobą, ale przed nami przerwa na reprezentację i wiele się może zmienić. Po ostatniej przerwie nie przypominaliśmy drużyny i musimy zrobić wszystko co w naszej mocy, aby sytuacja się nie powtórzyła. Jutro wyjeżdża siedmiu piłkarzy i znów nie będzie sporej części zespołu - powiedział Skorża.

 

- Czy wpełniłem żądania ultimatum? Takiego nie było, przynajmniej ja o nim nie wiedziałem - zakończył trener Legii Warszawa.

Polecamy

Komentarze (43)

Odśwież

Dodając komentarz zobowiązujesz się do przestrzegania

Komentarze osób niezalogowanych, a także zalogowanych, którzy zarejestrowali konto w ostatnich 3 dniach wymagają akceptacji administratora.