Maciej Żurawski: Legia zdecydowanym faworytem meczu z Wisłą

Redaktor Maciej Ziółkowski

Maciej Ziółkowski

Źródło: TVP Sport, sport.tvp.pl

12.12.2020 13:10

(akt. 12.12.2020 13:37)

- Legia po odpadnięciu z eliminacji Ligi Europy radzi sobie w ekstraklasie bardzo dobrze i wie, że Wisła nie jest obecnie rywalem w wyścigu o mistrzostwo. Potencjał sprawia, że zdecydowanym faworytem jest Legia. Te spotkania mają jednak taką atmosferę, że problemy danej drużyny schodzą na dalszy plan - mówi w rozmowie z TVP Sport Maciej Żurawski, były piłkarz Wisły Kraków.

fot. Piotr Kucza / FotoPyK

– Czy w grze mistrzów Polski można już dostrzec pomysł Czesława Michniewicza? Mam inną teorię na ten temat. Każdy nasz klub gra słabo w lidze, gdy dodatkowo musi rywalizować w europejskich pucharach. Widzimy, że gdy Legia tylko odpadła z eliminacji Ligi Europy, to od razu zaczęła wygrywać w ekstraklasie. To od lat problem polskich klubów. Nie jestem pewien, czy obecny progres to tak wielka zasługa Michniewicza, czy bardziej tego, że teraz drużyna skupia się wyłącznie na lidze.

Legioniści mogą liczyć na bardzo skutecznego Tomasa Pekharta, który jest liderem klasyfikacji strzelców. Jak ocenia pan Czecha?

– Bardzo dobrze wkomponował się w drużynę, jest świetnym dopełnieniem wyjściowej jedenastki. Jeśli chcesz walczyć o mistrzostwo, potrzebujesz napastnika, który zagwarantuje ci gole, a Pekhart strzela regularnie. Oczywiście, nie można pozwolić na to, by zespół był uzależniony tylko od jednego zawodnika. W Legii wygląda to jednak inaczej, jest więcej piłkarzy, którzy trafiają. Tak skuteczny snajper to jeden z elementów, którym Legia różni się od Wisły.

Jakiego spotkania spodziewa się pan w sobotę?

– Przypuszczam, że oba zespoły spróbują zaatakować. Zarówno Wisła, jak i Legia, lubią grać do przodu. Trener Białej Gwiazdy deklarował, że będzie chciał, by jego drużyna stosowała w meczach wysoki pressing. Czy wyjdzie im to z Legią? Odpowiedź poznamy niebawem.

Całą rozmowę można przeczytać w tym miejscu.

Co wiesz o rywalizacji Legii z Wisłą

05legia-wisla31.jpg
1/13 Pierwszy raz Legia zmierzyła się z Wisłą w 1920 roku, czyli 100 lat temu. 23 maja, na boisku w Agrykoli, padł remis 0:0. Dwa lata później znowu doszło do potyczki pomiędzy tymi zespołami (15.10). Biała Gwiazda wygrała 3:0, także w Warszawie. Mecz był okazją do świętowania pewnego zdarzenia. Jakiego?

Polecamy

Komentarze (7)

Odśwież

Dodając komentarz zobowiązujesz się do przestrzegania

Komentarze osób niezalogowanych, a także zalogowanych, którzy zarejestrowali konto w ostatnich 3 dniach wymagają akceptacji administratora.