Maciej Żurawski: Mistrzem powinna zostać Legia
30.03.2012 08:52
Który z piłkarzy tamtej Legii utkwił Panu w pamięci?
- Jacek Zieliński. Jako napastnik często grałem na niego. Również z tego powodu, że Jacek jako piłkarz to była po prostu klasa. Grał bardzo dobrze, twardo, czasami potrafił człowieka przestawić. Nie przekraczał jednak pewnych granic, był fair. A poza boiskiem to był sympatyczny kolega.
Czy to prawda, że o mały włos zamiast na Reymonta trafiłby Pan na Łazienkowską?
- Może nie aż tak, ale zainteresowanie Legii moją osobą było, gdy jeszcze grałem w Lechu. Nawet więcej niż zainteresowanie, bo prowadzone były w sprawie transferu rozmowy. W tym samym czasie chciała mnie sprowadzić też Wisła. Przy wyborze klubu brałem pod uwagę wiele czynników. Oczywiście finansowy, ale i to, jak moje przenosiny do Legii przyjęliby kibice Lecha, którzy wiadomo, jaki mają stosunek do klubu z Warszawy. Wybrałem Wisłę i nigdy nie żałowałem. Kibice w Krakowie chyba też...
Legia będzie w tym sezonie mistrzem Polski?
- Wisła już raczej szans na mistrzostwo nie ma, choć patrząc, jak zwariowana jest liga w tym sezonie, nie przekreślałbym możliwości zajęcia miejsca w trójce. Dla mnie Legia głównym faworytem do tytułu. Prowadzi w tabeli i mimo ostatnich problemów gra w miarę równo. Patrzę na Śląsk i jakoś trudno mi uwierzyć, że wrocławianie będą skutecznie gonić Legię. Może zrobi to Ruch, który jest bardzo solidny w grze. W tym roku liga jest jednak wyjątkowo zwariowana, więc tak naprawdę wszystkiego można się spodziewać.
Zapis całej rozmowy z Maciejem Żurawskim w dzisiejszym wydaniu "Polski the Times".
Regulamin:
Punktacja rankingu:
Za każdy nowy komentarz użytkownik dostaje 1 punkt. Jednak, gdy narusza on nasze zasady i zostanie dezaktywowany, użytkownik straci 2 punkty. W przypadku częstych naruszeń zastrzegamy sobie możliwość nakładania wyższych kar punktowych, a nawet tymczasowych i permanentnych banów.