Marcin Burkhardt: Ciężkie spotkanie
09.08.2005 02:03
- Było to ciężkie spotkanie, przeciwnik z najwyższej światowej półki. Widać, że to bardzo dobry zespół i praktycznie nic im nie brakuje. Szkoda, że nam nie udało się wykorzystać paru dogodnych sytuacji, które stworzyliśmy – powiedział po spotkaniu z Bayernem najnowszy nabytek Legii <b>Marcin Burkhardt</b>, który zagrał w tym spotkaniu przez 45 minut, czyli dokładnie tyle, ile zapowiadał przed meczem.
– Spotkanie mogło ułożyć się zupełnie inaczej gdybyśmy to my pierwsi zdobyli bramkę. Bardzo dobrą ku temu okazję miał Sebastian Szałachowski, któremu nie udało się wykorzystać sytuacji „sam na sam”. A tak, musieliśmy gonić wynik, a w meczu z takim rywalem nie jest łatwo – dodał nowy pomocnik Legii.
- Z mojej gry nie jestem do końca zadowolony. Mogłem zdobyć bramkę, ale nie udało się. Myślę jednak, że najgorzej też nie było. Na pewno brakuje jeszcze zrozumienia z kolegami. Wiem, w jakim systemie gra Legia, ale jeszcze nie poznałem go do końca. Postaram nauczyć się go jak najszybciej. Do tego można dojść tylko wspólnymi treningami i meczami – powiedział „Bury”.
- Trudno powiedzieć, czy jestem zawiedziony, że nie zagram w czwartkowym spotkaniu w pucharze UEFA z FC Zurich. Dla mnie najważniejsze jest, że jestem w Legii i myślę, że koledzy poradzą sobie z rywalem, a ja będę mógł zagrać w kolejnych rundach – zakończył pomeczową wypowiedź Marcin Burchardt.
Regulamin:
Punktacja rankingu:
Za każdy nowy komentarz użytkownik dostaje 1 punkt. Jednak, gdy narusza on nasze zasady i zostanie dezaktywowany, użytkownik straci 2 punkty. W przypadku częstych naruszeń zastrzegamy sobie możliwość nakładania wyższych kar punktowych, a nawet tymczasowych i permanentnych banów.