Marcin Klatt: Bardziej jak sparing
15.10.2005 21:52
(akt. 27.12.2018 10:22)
27 minuta meczu GKS Bełchatów-Legia Warszawa obecnego sezonu. Za kontuzjowanego <b>Marcina Smolińskiego</b> wchodzi z ławki rezerwowych <b>Marcin Klatt</b>. Legia wygrywa 3:0, a napastnik Legii zdobywa wszystkie gole dla stołecznej drużyny. W dzisiejszym spotkaniu Klatt pojawił się na boisku w 35 minucie gry i strzelił bramkę. – Nie wiem, może to i najlepszy sposób, żebym zdobywał gole – żartował po meczu zdobywca drugiej bramki dla Legii, Marcin Klatt.
Strzeliłeś dziś bramkę, ale zmarnowałeś też inną świetną okazję
Zdaję sobie z tego sprawę, zabrakło trochę precyzji. Szybko się jednak zrehabilitowałem strzelając gola w kolejnej akcji.
Dziś w trochę dziwny sposób dopingowali was kibice
- To prawda zza stadionu, ale i tak było ich słychać. Jednak brak kibiców na trybunach stwarzał bardziej atmosferę sparingu niż meczu. Mam nadzieję, że ta sytuacja szybko się zmieni i Łazienkowska znów będzie pełna kibiców.
Regulamin:
Punktacja rankingu:
Za każdy nowy komentarz użytkownik dostaje 1 punkt. Jednak, gdy narusza on nasze zasady i zostanie dezaktywowany, użytkownik straci 2 punkty. W przypadku częstych naruszeń zastrzegamy sobie możliwość nakładania wyższych kar punktowych, a nawet tymczasowych i permanentnych banów.