Marcin Radzewicz: Pokazaliśmy się z dobrej strony
28.08.2009 23:09
- Przyjechaliśmy do Warszawy po zwycięstwo i to chyba było widać po naszej grze. Nie trzymaliśmy się kurczowo obrony, graliśmy otwarty futbol. Chcieliśmy pokazać przy Łazienkowskiej, ze nie przypadkowo po czterech kolejkach mieliśmy 9 punktów i 3 miejsce w tabeli. Ci którzy od początku chcą bronić remisu zwykle kończą mecz z bagażem bramek. Myślę, że pokazaliśmy się z dobrej strony, choć przegraliśmy 0:1. Taka jest piłka, że ktoś musi przegrać, by ktoś mógł wygrać. Dziś górą była Legia, której serdecznie gratuluję - mówił tuż przed odjazdem ze stadionu zawodnik Polonii Bytom <b>Marcin Radzewicz</b>.
- Czy dało się uniknąć porażki? Chyb atak, choć tak naprawdę muszę sobie ten mecz spokojnie obejrzeć w telewizji. Wiadomo, że teraz grają emocje. Zapewne w poniedziałek lub wtorek wspólnie przeanalizujemy sobie to spotkanie. Wiadomo, że jest wiele do poprawy, zawsze może być lepiej.
Regulamin:
Punktacja rankingu:
Za każdy nowy komentarz użytkownik dostaje 1 punkt. Jednak, gdy narusza on nasze zasady i zostanie dezaktywowany, użytkownik straci 2 punkty. W przypadku częstych naruszeń zastrzegamy sobie możliwość nakładania wyższych kar punktowych, a nawet tymczasowych i permanentnych banów.