Marcin Sasal: Mecz w atmosferze sparingu
06.05.2011 22:22
<p class="MsoNormal">– Przyjechaliśmy aby przynajmniej zremisować. Wiedzieliśmy, że Legia będzie miała w nogach finał z dogrywką. Chcieliśmy się cofnąć i liczyć<span> </span>na kontry. To się udało, wyprowadziliśmy akcję i prowadziliśmy. Jednak brak koncentracji, piłka wyszła na aut i straciliśmy gola do szatni. W drugiej części nie skracaliśmy pola gry i błędy w defensywie spowodowały, że przegrywaliśmy 1:2. Zmieniliśmy kilku piłkarzy, wszedł Jovanović mimo, że nie był gotowy do gry. Trzecia bramka to kwestia zaangażowania się w ataku, postawienia wszystkiego na jedną kartę. Nie chcę krytykować decyzji władz administracyjnych, ale mecz toczył się w atmosferze sparingu - ocenił krótko trener Korony Kielce Marcin Sasal.</p>
Regulamin:
Punktacja rankingu:
Za każdy nowy komentarz użytkownik dostaje 1 punkt. Jednak, gdy narusza on nasze zasady i zostanie dezaktywowany, użytkownik straci 2 punkty. W przypadku częstych naruszeń zastrzegamy sobie możliwość nakładania wyższych kar punktowych, a nawet tymczasowych i permanentnych banów.