Marcin Smoliński: Mamy super zespół

Marcin, jak oceniasz poziom tego spotkania? Był to mecz bez wyrazu. Co prawda mieliśmy kilka sytuacji klarownych do zdobycia gola jak choćby sytuacja Dicksona w drugiej połowie, jednak żebyśmy my zdecydowanie przeważali albo Ruch to nie można powiedzieć. Był to raczej wyrównany mecz. A, jak byś ocenił swoją postawę na boisku? Dawno nie widzieliśmy Cię grającego tak kreatywnie w ofensywie, a przy tym tak konsekwentnie w defensywie. - Ciężko jest się dobrze zaprezentować w takim meczu gdy nie gra się regularnie co tydzień tak jak chłopacy z pierwszego składu. Nam rezerwowym zostają tylko sparingi i mecze towarzyskie. Teraz mamy to szczęście, że zaczął się Puchar Ekstraklasy, a za tydzień zaczyna się Puchar Polski. W tej chwili w 80 minucie meczu z siłami u mnie było już trochę kiepsko, mam więc nadzieję, że dzięki regularnej grze w pucharach dojdę przynajmniej do optymalnej formy fizycznej. Uważasz, że dzisiejszym meczem udało Ci się wywalczyć miejsce w pierwszej jedenastce asygnowanej przez trenera Urbana do walki w meczach ligowych? - Nie, jeszcze do tego daleka droga. Chłopaki bardzo dobrze teraz grają, zresztą oby tak dalej grali. Raczej ciężko będzie się przebić. Wiadomo, mamy super zespół i to w dodatku jeszcze młody. No ale mamy też jeszcze przed sobą wiele meczów pucharowych więc trzeba będzie powalczyć. Co sądzisz, o tym jak zaprezentowali się młodzieżowcy z drugiej drużyny Legii? - To nie był ich pierwszy mecz z pierwszą drużyną. Kiedyś na początku widać było, że jest to dla nich stresujące. Teraz pod tym względem jest na pewno lepiej. Chłopacy zdążyli już nas lepiej poznać i myślę, że w dzisiejszym meczu zaprezentowali się poprawnie.