News: Marek Jóźwiak: Wieteska groźniejszy w ofensywie...

Marek Jóźwiak: Czas bić się o graczy Wisły, Lecha czy Śląska

Marcin Szymczyk

Źródło: nSport

08.10.2011 15:59

(akt. 22.12.2018 11:21)

<p>- Polityka transferowa Legii zmieniła się po poprzednim roku i myślę, że dziś nikt już tej zmiany nie żałuje. W ubiegłym roku ściągaliśmy zawodników, młodych, którzy szli do nas na wypożyczenie. Mieliśmy nadzieję, że się zaaklimatyzują, zaczną dobrze grać a my wtedy ich wykupimy aby stali się naszymi graczami. Po dwóch czy trzech latach moglibyśmy ich z zyskiem sprzedać do lepszych klubów. Być może tak by się stało gdyby drużyna i sami zawodnicy grali na miarę swoich możliwości. Tak się jednak nie stało - analizuje na antenie telewizji nSport dyrektor sportowy Legii Warszawa Marek Jóźwiak.</p>

 

- W tym roku było bardzo spokojnie, bez wielkich pieniędzy. Nie wydaliśmy nawet jednego euro na pozyskanie zawodników bardzo doświadczonych. Są to gracze odpowiednio wytrzymali na presję a swoim zachowaniem na boisku pociągnęli zespół do lepszej gry. Patrząc całościowo uważam, że trener Maciej Skorża ma bardzo szeroką i mocną kadrę jak na polskie warunki. Teraz oprócz Ekstraklasy będą rozgrywki Pucharu Polski i Ligi Europy. Trzeba będzie grać co trzy dni i trzeba będzie korzystać ze wszystkich zawodników jakich mamy. Kontuzje, kartki, przemęczenia będą się bowiem zdarzać, jest to rzecz naturalna. Dlatego uważam, że trener będzie korzystał ze wszystkich z grupy 25-30 zawodników bo mamy przecież jeszcze zawodników z Młodej Ekstraklasy, którzy są w stanie wejść na 20-30 minut i utrzymywać właściwy poziom. A ci chłopcy w ten sposób będą się też pomału ogrywać co zaprocentuje w przyszłym sezonie.

 

- Pozycja napastnika spędza nam sen z powiek. Michal Hubnik miał być zmiennikiem Dabijela Ljuboi, można by też wystawić ich dwóch razem – w duecie. Niestety Michal doznał kolejnego urazu i na Danijela musimy chuchać i dmuchać. Co nie znaczy, że nie znajdziemy zastępców na jego miejsce gdyż on musi trochę odpocząć. Kontuzja jakiej się nabawił wciąż mu dokucza i wszyscy się obawiamy o to, że ten mięsień w końcu nie wytrzyma i będzie musiał pauzować dużej. Dlatego szansa otwiera się przed Michałem Kucharczykiem i Michałem Żyro, którzy jak sądzę wykorzystają nieszczęście starszego kolegi czyli Michala Hubnika i pomogą Danijelowi Ljuboi odciążając go troszkę w tych wszystkich meczach jakie pozostały nam do rozegrania do połowy grudnia. Kucharczyk, Żyro i Rafał Wolski powinni uwierzyć w siebie i swoje umiejętności, że nie tyko Ljuboja ale oni także mogą nadawać ton tej drużynie. Było mi miło oglądając mecz ze Spatakiem w Moskwie, że to Polacy strzelali bramki a nie zawodnicy z zagranicy. Przy takich graczach jak Vrdoljak czy Ljuboja polska młodzież zaczęła grać wyśmienicie.

 

- Ta drużyna ma przyszłość przed sobą, ale należy ją stopniowo wzmacniać, najchętniej zawodnikami z polskiej ligi. W grudniu będziemy chcieli pozyskać dwóch, trzech zawodników z polskiej Ekstraklasy, choć oczywiście teraz nie powiem o kogo chodzi. Zobaczymy co z tych naszych starań wyjdzie. Fajnie by było gdyby między takimi klubami jak Legia, Wisła, Lech czy Śląsk zaczęło dochodzić do transferów. Na razie te kluby się wzajemnie zamykają i bronią przed takimi transferami. Czas to zmienić. Zawsze można wziąć piłkarza z 4 czy 5 ligi. Ale jeśli chcemy zbudować silną drużynę to musimy sięgać po graczy z najlepszych polskich zespołów. Trzeba się będzie o nich bić i walczyć.

Polecamy

Komentarze (184)

Odśwież

Dodając komentarz zobowiązujesz się do przestrzegania

Komentarze osób niezalogowanych, a także zalogowanych, którzy zarejestrowali konto w ostatnich 3 dniach wymagają akceptacji administratora.