Marek Jóźwiak: Polecili mi go z grzeczności
08.09.2009 09:08
Kandydat do gry w reprezentacji Polski <B>Damien Perquis</b> mógł grać w Legii Warszawa. Mający polskie korzenie Francuz był jednak za drogi. 25-letni defensor jest wychowankiem Troyes, a obecnie przywdziewa barwy Sochaux. - Półtora roku temu, gdy szukałem we Francji piłkarzy do Legii, skontaktował się ze mną jego menedżer i mi go polecił. Zrobił to chyba tylko z grzeczności, bo Perquis był dla nas za drogi. Kosztował jakieś 1,5 mln euro i zarabiał około 400-500 tys. euro netto. Bardziej chodziło o to, by pomóc mu dostać się do naszej reprezentacji - wspomina na łamach Przeglądu Sportowego szef skautingu naszego klubu <b>Marek Jóźwiak</b>.
Francuski piłkarz ma polskie korzenie. Jego babcia pochodzi z naszego kraju. Zawodnik zadeklarował chęć gry w polskiej reprezentacji.
Regulamin:
Punktacja rankingu:
Za każdy nowy komentarz użytkownik dostaje 1 punkt. Jednak, gdy narusza on nasze zasady i zostanie dezaktywowany, użytkownik straci 2 punkty. W przypadku częstych naruszeń zastrzegamy sobie możliwość nakładania wyższych kar punktowych, a nawet tymczasowych i permanentnych banów.