Marek Jóźwiak: Radović spłacił się kilkakrotnie
06.08.2014 18:26
– Jednym z jego największych atutów była młodość. Świetnie też grał w sytuacjach jeden na jednego. Imponował szybkością. Nie miał jednak pewnego miejsca w składzie Partizana i bardzo chciał przyjechać do Polski. Myśleliśmy, że po pewnym czasie będzie można sprzedać go z zyskiem. Został na wiele lat i jestem pewien, że transferu do Legii nie żałuje. Sam klub też nie, bo chociaż nie zarobił na jego sprzedaży, to piłkarsko spłacił się już kilkakrotnie.
- W tym czasie były dwie poważne oferty dla Rado. Pierwsza na pół miliona euro z Rosji, a druga z Monaco, które chciało zapłacić prawie 1,2 miliona euro. Tę drugą Legia zaakceptowała. Nie blokowała transferu, ani nie robiła Radoviciowi żadnych problemów. O tym, że pozostanie w Warszawie, zdecydował on sam. Nie wiem, czy zrobił dobrze. Wtedy grali jeszcze w drugiej lidze. Trenerem był jednak Claudio Ranieri. Mieli w planach budowę wielkiej drużyny, a teraz będą grać w Lidze Mistrzów.
- Czy Radović odejdzie jeszcze z Legii? Musiałaby być to oferta z kosmosu. Kraju, gdzie otrzymałby kosmiczny kontrakt. Nie ukrywajmy – w Legii zarabia doskonale. Ma polskie obywatelstwo, jego rodzina czuje się tu fantastycznie. Jeśli miałby odejść, to tylko w razie oferty z tych nie do odrzucenia. Mam na myśli Emiraty czy Chiny. Tam, gdzie zaoferowaliby mu przynajmniej pięć razy tyle.
Zapis całej rozmowy z Markiem Jóźwiakiem można przezcytać na sport.tvp.pl
Regulamin:
Punktacja rankingu:
Za każdy nowy komentarz użytkownik dostaje 1 punkt. Jednak, gdy narusza on nasze zasady i zostanie dezaktywowany, użytkownik straci 2 punkty. W przypadku częstych naruszeń zastrzegamy sobie możliwość nakładania wyższych kar punktowych, a nawet tymczasowych i permanentnych banów.