Marek Papszun: Doceniamy to, co zrobiliśmy w Warszawie - wideo

Redaktor Maciej Ziółkowski

Maciej Ziółkowski

Źródło: Liga+

26.09.2021 00:00

(akt. 26.09.2021 14:47)

- Mecz przy Łazienkowskiej był dla nas w trudnym momencie, bo mamy duże problemy kadrowe. Tym bardziej się cieszę, bo zmieniliśmy system, nie zagraliśmy tak, jak zwykle, nie byliśmy tacy aktywni, nie chcieliśmy tak wysoko odbierać piłki. Postawiliśmy na wybronienie się, co było skuteczne – mówił w "Lidze+" Marek Papszun, trener Rakowa Częstochowa.

- Jestem zadowolony, że zespół to wypracował i po trzech porażkach, wygraliśmy w Warszawie. To trudne zadanie, strzelić tutaj trzy gole. Legioniści grali w najmocniejszym składzie. Cieszymy się bardzo i doceniamy to, co tutaj zrobiliśmy.

- Legia zagrała czwórką obrońców – czy to było zaskoczenie, miało wpływ na wydarzenia boiskowe? Nie. Poprzednim razem, gdy tutaj przegraliśmy i Legia przeszła na system 3-4-3, nie decydowało ustawienie, tylko pola karne, gdzie warszawiacy byli skuteczni, a my nie. W sobotę też to tak wyglądało. Legia miała swoje szanse, ale my też mieliśmy sporo takich wejść, gdzie przy ostatnim podaniu, mielibyśmy równie klarowne okazje, oprócz tych, które sobie stworzyliśmy. Nie decydowały tutaj do końca systemy, aczkolwiek myślę, że nasza gra miała wpływ pod kątem zamknięcia Legii przestrzeni za plecami, gdzie jest bardzo groźna.

 

Polecamy

Komentarze (58)

Odśwież

Dodając komentarz zobowiązujesz się do przestrzegania

Komentarze osób niezalogowanych, a także zalogowanych, którzy zarejestrowali konto w ostatnich 3 dniach wymagają akceptacji administratora.