Marek Saganowski: Nie grało mi się lepiej bez Dwaliszwilego
28.07.2013 01:51
Wynik wskazuje na gładką wygraną, ale styl może pozostawiać trochę do życzenia.
- Dziennikarze jak zwykle szukają dziury w całym. Wygraliśmy 3:0, mogliśmy strzelić więcej goli i gdyby Pogoń wykorzystała swoje okazje, to i tak byśmy wygrali. Mamy za sobą ciężki mecz, ale liczą się trzy punkty.
Tym razem nie zagrał pan razem z Wladimerem Dwaliszwilim. Trener Urban stwierdził ostatnio, że wasza wspólna gra przechodzi do historii.
- Więc w meczu z Pogonią zostaliśmy rozdzieleni.
Lepiej się grało?
- Nie. Zdecydowanie wolę mieć drugiego napastnika obok siebie, ale Wladimer wszedł na boisko w drugiej połowie, strzelił bramkę, więc może jemu lepiej się grało.
Z tego może wynikać, że „Lado” rozpocznie mecz z Molde na boisku?
- Nie wiadomo. W niedzielę mamy wolne, a w poniedziałek spotkamy się na treningu. Na razie nie koncentruję się na tym spotkaniu. Chcę odpocząć, a kiedy wrócę do zajęć, to będę myślał o tym spotkaniu.
Regulamin:
Punktacja rankingu:
Za każdy nowy komentarz użytkownik dostaje 1 punkt. Jednak, gdy narusza on nasze zasady i zostanie dezaktywowany, użytkownik straci 2 punkty. W przypadku częstych naruszeń zastrzegamy sobie możliwość nakładania wyższych kar punktowych, a nawet tymczasowych i permanentnych banów.