News: Marek Saganowski: Wygrana w Gdańsku przybliży nas do mistrzostwa

Marek Saganowski: Wygrana w Gdańsku przybliży nas do mistrzostwa

Marcin Szymczyk

Źródło: Legia.Net

01.05.2014 09:45

(akt. 08.12.2018 17:31)

- Po wtorkowym meczu Bayernu z Realem widać, że wielki faworyt może upaść bardzo boleśnie. Okazuje się, ze nawet na tym poziomie niezwykle istotna jest forma dnia. Jeśli akurat nie wszystko wychodzi, to można przegrać w takim stylu. Real całkowicie zdominował Bayern w Monachium, Niemcy nie potrafili sobie poradzić w żadnym elemencie gry. A przecież można się było spodziewać, że tak doświadczony zespół, zawodnicy z takim bagażem doświadczeń, nie maja prawa czegoś takiego zrobić. Na tym polega piękno piłki nożnej, każdy z każdym może wygrać - ocenia Marek Saganowski przed wyjazdem do Gdańska na mecz z Lechią.

- Mam nadzieję, że przyjdzie kiedyś taki okres czasu, w którym Legia będzie mogła zagrać z tymi najlepszymi. Raz czy dwa razy może się to zdarzyć, wtedy trzeba się wspiąć na wyżyny swoich możliwości i umiejętności i takie mecze wygrywać. Właśnie takie spotkania mogą nam w przyszłości dać awans do upragnionej Ligi Mistrzów czy gdzieś dalej w Lidze Europy.


- Aby jednak do tego dążyć najpierw musimy obronić tytuł mistrza Polski. Jedziemy do Gdańska, gdzie zespół ma dobrego trenera, preferującego ofensywny styl gry. Jest to drużyna oparta na młodzieży, nie wiem czy jest tam jakaś presja by osiągnąć lepszy wynik niż czołowa ósemka ligi. To my jesteśmy pod większą presją. Ale zdajemy sobie sprawę, o co gramy, że to my jesteśmy faworytem. Mam nadzieję, ze Lechia nie będzie się broniła, nie stanie autobusem w bramce i będzie to dobry, wyrównany mecz. Naszym zadaniem jest zdobycie trzech punktów na ciężkim terenie dla Legii. Wygrana zdecydowanie przybliży nas do mistrzostwa Polski.

Polecamy

Komentarze (14)

Odśwież

Dodając komentarz zobowiązujesz się do przestrzegania

Komentarze osób niezalogowanych, a także zalogowanych, którzy zarejestrowali konto w ostatnich 3 dniach wymagają akceptacji administratora.